Debiut Castilli Ramisa
Królewscy zagrają na wyjeździe z Ebro
Zinédine Zidane zdał swój debiutancki egzamin na piątkę. Teraz kolej na Luisa Miguela Ramisa. Nowy szkoleniowiec Castilli przejął drużynę po Francuzie tuż przed początkiem drugiej rundy spotkań. Rozpocznie od wyjazdowego meczu w Saragossie. Rywalem będzie drużyna Ebro. W pierwszym spotkaniu obu drużyn Królewscy z łatwością wygrali 5:1, chociaż wtedy Aragończycy od 20. minuty musieli grać w osłabieniu, co miało duży wpływ na końcowy rezultat.
Ebro zaliczyło falstart w rozgrywkach, ale później spisywało się całkiem dobrze i zajmuje obecnie miejsce w środku tabeli. To z pewnością zadowalający wynik, biorąc pod uwagę fakt, że dla Ebro to dopiero pierwszy sezon w trzeciej lidze. Klub zbiera dopiero doświadczenie z gry na tym poziomie rozgrywkowym. Aragończycy do meczu z Castillą przystępują, mając na koncie bardzo dobrą passę. Ostatni raz przegrali w listopadzie. Później zanotowali trzy zwycięstwa i remis. Teraz będą się chcieli zrewanżować rezerwom Realu Madryt za wysoką porażkę w pierwszej kolejce.
Castilla natomiast potrzebuje zwycięstwa, ponieważ czeka na nie już od 6 grudnia, kiedy pokonała Portugalete. Później były trzy remisy, co uniemożliwiło przeskoczenie Barakaldo w tabeli. Przewaga nad grupą pościgową również się zmniejszyła. Mecz z Ebro nie należy do tych najtrudniejszych, co nie oznacza, że Królewscy bez wysiłku zdobędą komplet punktów. Nie wiadomo, jak drużyna zareaguje na zmianę trenera. Ramis już od dłuższego czasu był typowany na stanowisko trenera Castilli. Musiał jednak odczekać swoje. W końcu dostał awans i teraz musi udowodnić swoją wartość.
Początek meczu dzisiaj o godzinie 12:00.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze