UEFA: 10 najlepszych zimowych transferów w Lidze

Wraz z przyjściem stycznia otworzyło się zimowe okienko transferowe. Z tej okazji oficjalny portal UEFA przygotował listę dziesięciu, ich zdaniem, najlepszych transferów w Lidze wykonanych w tym okienku w ciągu ostatnich lat. Wśród nich znalazły się aż trzy operacje rynkowe Realu Madryt, to jest kupno Marcelo, Higuaína i Diego Lópeza. Poza transferami Królewskich na liście znalazły się: wypożyczenie Fernando Torresa z Milanu do Atlético w roku 2015, kupienie przez Atleti Juanfrana za cztery miliony euro z Osasuny w roku 2011, wypożyczenie Nikoli Žigicia z Valencii do Racingu Santander w roku 2009, kupno przez Sevillę Ivana Rakitica z Schalke w roku 2011 za półtora miliona euro, kupno Demichelisa przez Málagę z Bayernu w roku 2011 (nie podano ceny), a także wypożyczenie przez Atlético Diego Costy do Rayo Vallecano w roku 2012 i wolny transfer Tiago z Juventusu w roku 2010. Jak widać najwięcej pozycji na liście okupuje rywal zza miedzy Blancos. Poniżej przedstawiamy to, jak na portalu argumentowano wybór transferów Królewskich.

Diego López z Sevilli do Realu Madryt za trzy i pół miliona euro (2013 rok)
Iker Casillas leczył złamany nadgarstek, zaś López dołączył do Blancos po raz drugi. Kibice szybko ciepło go powitali po tym, jak zaliczył świetny występ w debiucie przeciw Barcelonie. Więź między bramkarzem a fanami wzmocniła się, kiedy Real grał w fazie pucharowej Ligi Mistrzów z Manchesterem United, a Diego znów taśmowo wykonywał dobre interwencje. José Mourinho pochwalił go wtedy, mówiąc, że był najlepszym piłkarzem Królewskich na Old Trafford.

Gonzalo Higuaín z River Plate za dwanaście milionów euro (2007 rok)
Królewscy na święta już gonili Barceloną w tabeli i byli zdesperowani, chcąc odzyskać tytuł. Real sięgnął po dziewiętnastoletniego Higuaína, który wcześniej brał na siebie dużą odpowiedzialność w River. Napastnik strzelił zwycięską bramkę z Espanyolem, a także wyrównującą z Atlético, pomogły one w zdobyciu tytułu mistrzowskiego. Później argentyński napastnik odegrał znacznie większą rolę w zdobyciu mistrzostwa kraju w sezonach 2007/08 i 2011/12 (wtedy strzelił 22 bramki). Jego wartość rynkowa bardzo wzrosła, więc w 2013 roku został sprzedany za 40 milionów euro do Napoli.

Marcelo z Fluminense za siedem milionów euro (2007 rok)
Real zaryzykował, ściągając na Bernabéu zaledwie osiemnastoletniego Marcelo, który miał za sobą tylko jeden zawodowy sezon. Jednakże po dziewięciu latach, kiedy Brazylijczyk wciąż biega po lewej flance Królewskich, ten transfer okazuje się być jednym z najbystrzejszych ruchów w nowoczesnej historii klubu. „Ma znacznie większe umiejętności, niż miałem ja”, mówił o nim Roberto Carlos, były lewy obrońca Realu. „Byłem bardzo szybki, ale Marcelo także taki jest i ma większe zdolności z piłką przy nodze”, podkreślał Roberto.