Informacje z radia SER pozostają „przeczuciem”
Bez wielkiej reakcji w sprawie Beníteza
Wydaje się, że na ten moment nocne informacje z radia SER pozostają tylko tym, o czym mówił sam José Ramón de la Morena, czyli przeczuciem. Hiszpan oparł początek swojego programu na, jak sam stwierdził, przeczuciu wynikającym z tego, co wychodzi z klubu. Prowadzący El Larguero zastrzegł, że jego słowa nie są żadną konkretną zapowiedzią zwolnienia Beníteza za jeden, dwa czy pięć dni.
De la Morena swoją analizę rozpoczął od tego, że szatnia absolutnie nie wierzy w swojego trenera, a ten nie potrafi zarządzać grupą piłkarzy z takim ego. Jak usłyszeliśmy, Benítez nie potrafi rozmawiać z naburmuszonym Cristiano, dogadać się z Isco czy pogodzić się z Jamesem. Florentino prosił o załagodzenie sytuacji Sergio Ramosa, ale kapitan podobno nie za bardzo się do tego pali. Dziennikarz dodał, że wczoraj wieczorem działacze postanowili, że skontaktują się z Mourinho w sprawie wybadania gruntu, ale to też nie oznacza, że dojdzie do zmiany trenera.
Jeśli czytaliście ostatni wywiad De la Moreny z Florentino, to rozumiecie jego kolejne słowa o tym, że nie chce on wpływać na decyzje w klubie. Na razie jednak wygląda na to, że jego „przeczucie” narobiło zamieszania i w jakiś sposób ośmieszyło prezesa, który kilka dni temu mocno popierał Beníteza. Wszystkie media na ten moment podają tylko informacje z SER, nikt inny nie cytuje swoich źródeł i nie mówi o żadnej zmianie.
W swojej wypowiedzi Hiszpan postawił też pytanie czy Zidane to jakiekolwiek rozwiązanie, gdy od dwóch lat męczy się w Segundzie B. Jeszcze gorzej został oceniony Mourinho, któremu ten sezon Chelsea po prostu się rozsypał. Dodatkowo Portugalczyk podzielił w swoim czasie madridismo i zniszczył stosunki z wieloma zawodnikami. De la Morena twierdzi jednak, że działacze mają wierzyć w twardą rękę Mourinho i to, że zapanuje nad piłkarzami, którzy są wprost określani jako winni sytuacji, jaka panuje od stycznia. Portugalczyk ma przywrócić intensywność, która stała się obsesją sterników Los Blancos. Mimo wszystko dziennikarz ciągle taki wywód zamknął słowami: „Moja opinia jest taka, że Benítez nie usiądzie na ławce Realu Madryt 30 grudnia w starciu z Sociedadem, ale to na dzisiaj tylko opinia stworzona na podstawie informacji i odczuć w klubie”. Być może dlatego w tym kierunku nie poszły jeszcze inne media.
W tej wiadomości dodać wypowiedź Jorge Calabrésa, redaktora naczelnego portalu Bernabéu Digital, który w nocy skontaktował się z otoczeniem Mourinho i wyniki tej rozmowy przedstawił w programie Chiringuito. On miał usłyszeć, że na moment tej rozmowy powrót do Realu Madryt w środku sezonu jest raczej wykluczony, ale nie zaprzeczono, że Królewscy skontaktowali się z Mou po jego zwolnieniu z Chelsea.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze