Del Bosque: Konflikt Arbeloi i Piqué? To sprawa klubów

Vicente Del Bosque był dziś obecny w Paryżu na losowaniu grup Euro 2016. Selekcjoner Hiszpanów po ceremonii porozmawiał z mediami i poruszył, między innymi, temat konfliku na linii Piqué –Arbeloa.

– Wymiana zdań Piqué i Arbeloi? Takie słowne starcia między nimi nie są niczym dobrym. Kiedy zdarzały się podobne problemy w reprezentacji Hiszpanii, rozwiązywaliśmy je. W tym przypadku jest to jednak sprawa między klubami, selekcjoner nie ma tu nic do powiedzenia. W kadrze podejmiemy odpowiednie kroki, by sobie z tym poradzić.

– Piqué nazywający Arbeloę pachołkiem i mówiący, że defensor Królewskich nie jest jego przyjacielem? Żaden mój komentarz niczego tu nie naprawi ani nikogo nie usatysfakcjonuje.

Przypomnijmy, że wszystko zaczęło się od wypowiedzi Arbeloi, który odniósł się przed kamerami do prześmiewczego twitta Gerarda Piqué po spotkaniu Królewskich w Kadyksie. Obrońca Królewskich stwierdził, że któregoś dnia piłkarz Barcelony wystąpi w programie El Club de la Comedia (popularny program kabaretowy hiszpańskiej telewizji – przyp.red). Po dzisiejszym remisie Barcelony z Deportivo Piqué nie pozostał dłużny i pociągnął dalej medialną wojenkę. Stoper reprezentacji Hiszpanii określił gracza Realu Madryt nie przyjacielem, lecz znajomym. Cały szkopuł polega w grze słów – conocido po hiszpańsku oznacza właśnie „znajomego”, Piqué postanowił jednak powtórzyć to słowo podzielone na pół – cono - cido, gdzie cono oznacza… „pachołek”, czyli prześmiewczy przydomek Arbeloi.

Ze słów Del Bosque wynika natomiast, że Álvaro Arbeloa może znajdować się w jego orbicie zainteresowań. Jest to o tyle dziwne, że obrońca Los Blancos w kadrze ostatni mecz zagrał w 2013 roku…