Kolejne 8:0 Arbeloi i Beníteza w Lidze Mistrzów
<i>Déjà vu</i> piłkarza i trenera Królewskich
Dzisiejszy wynik Realu Madryt z Malmö to najwyższe zwycięstwo w historii Ligi Mistrzów. Nie jest to jednak jedyny rezultat, który piastuje pierwszą pozycję pod tym względem. Osiem lat temu Liverpool w takim samym stosunku pokonał Beşiktaş. W barwach The Reds 90 minut rozegrał wówczas Álvaro Arbeloa, który był podstawowym graczem w zespole… Rafy Beníteza. Obaj panowie ponownie spotkali się po latach w Realu Madryt i znów mogli wspólnie cieszyć się z sukcesu. 6 listopada 2007 roku drużyna z miasta Beatlesów rozbiła Turków dzięki trzem golom Benayouna, po dwa trafienia zaliczyli Crouch i Babel, a jedną bramkę zdobył Gerrard.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze