MARCA: Królewscy obserwują Pjanicia
Plany transferowe madrytczyków
MARCA podaje, że priorytetem Realu Madryt pozostaje lewy obrońca, ale klub myśli też o innych pozycjach. Działacze rozglądają się za graczem do środka pola i napastnikiem, gdyby proces Benzemy został rozstrzygnięty na niekorzyść atakującego. Wśród pomocników na sile zyskuje kandydatura Miralema Pjanicia.
Królewscy 25-latka obserwują od ostatniego lata i kilka razy wysyłali odpowiednich ludzi do oglądania meczów Romy na żywo. Raporty są oczywiście pozytywne i wyróżniają bycie pod grą, dobrą technikę oraz wejścia do ataku. W tym sezonie Bośniak zdobył już 8 goli w 15 spotkaniach. Real Madryt rozpoczął próbę pozyskania pierwokupu lub opcji do transferu Pjanicia. Działacze nie chcą stracić go z widoku.
Co ciekawe, zawodnik wypowiadał się pozytywnie o takiej potencjalnej operacji w sezonie 2009/10, kiedy jego gol na Bernabéu pozwolił Lyonowi awansować do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Real to moja ekipa, zawsze uwielbiałem ją oglądać. Kto wie, może kiedyś zagram tam z Karimem Benzemą, który jest moim wielkim przyjacielem – mówił w 2010 roku Pjanić. Rok później odszedł do Romy, która zapłaciła 11 milionów euro. W poniedziałek pomocnik przed starciem z Barceloną powiedział, że nikt nie zna przyszłości i zdarzyć może się wszystko, w tym gra na Camp Nou.
Dziennik w tym temacie dodaje, że jest to po prostu jedna z potencjalnych operacji, jakie klub przygotowuje w trakcie sezonu. Nie ma to nic wspólnego z karą od FIFA. MARCA podaje, że klub nie otrzymał żadnych informacji od Federacji w tej sprawie i na dzisiaj prowadzi normalne przygotowania do nowego sezonu bez patrzenia na potencjalne obostrzenia. Działacze przekazali gazecie, że wiedzą, iż w obecnej sytuacji FIFA wiele spraw stoi w miejscu i różnie można interpretować ich zakończenie. Jednak w Realu Madryt wierzą, że w sprawie transferów małoletnich zawodników nie popełniono żadnych błędów i sprawa Królewskich zostanie zamknięta bez żadnych kar.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze