Piętnaście kontuzji mięśniowych
Plaga urazów w Madrycie
Na kilka godzin przed Klasykiem Rafa Benítez mógł odetchnąć z ulgą, ponieważ pierwszy raz od meczu z Betisem miał do dyspozycji całą kadrę. Nie minął nawet tydzień, a dwóch zawodników znów musiało odwiedzić gabinet lekarski z tego samego powodu – kontuzji mięśniowych. Marcelo doznał urazu podczas spotkania z Barceloną, a Raphaël Varane po pół godzinie meczu z Szachtarem musiał opuścić murawę. Kontuzja Francuza jest już piętnastym urazem mięśniowym, który przytrafia się piłkarzom Realu Madryt w tym sezonie.
Przed rokiem na tym samym etapie rozgrywek Królewscy cierpieli z powodu ponad dwukrotnie mniejszej liczby urazów mięśniowych – było ich siedem. Carlo Ancelotti przez dłuższy czas nie mógł korzystać z usług Samiego Khediry (dwukrotnie), Pepego (dwukrotnie), Daniego Carvajala, Asiera Illarramendiego i Luki Modricia. Kontuzja Chorwata okazała się wówczas największym ciosem dla zespołu, gdyż Modrić pauzował przez 114 dni, a Carletto nie potrafił znaleźć dla niego odpowiedniego zastępcy. Warto przypomnieć, że Florentino Pérez pozbył się Włocha po sezonie, argumentując tę decyzję między innymi tym, iż zespół był słabo przygotowany do sezonu, a przez to zawodnicy byli podatni na urazy.
Jeszcze kilka dni temu Benítez tłumaczył plagę kontuzji, mówiąc, że „57% z nich powstało podczas zgrupowań reprezentacji”. Z kolei w Lwowie Hiszpan stwierdził, że jest to wynik dużej liczby spotkań i to zupełnie normalna sytuacja. Niewątpliwie problemem jest jednak fakt, że wielu piłkarzy wróciło po kontuzji zdecydowanie później niż początkowo zakładano. James pauzował przez 53 dni, Pepego nie widzieliśmy na boisku przez 36, a na powrót Karima Benzemy trzeba było czekać aż 43. Ostatnia dwójka miała być poza grą jedynie przez dwa-trzy tygodnie. Dziś potwierdzono oficjalnie kontuzję Raphaëla Varane'a i wstępne przewidywania również mówią o trzech tygodniach przerwy…
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze