Isco: Dziewięć szwów i cztery zmiany koszulki
Hiszpan w strefie mieszanej
Jak się czujesz? Ile szwów ci założono?
Dziewięć! – powiedział Isco w strefie mieszanej w rozmowie nagranej dla La Sexty.
Aż dziewięć? A przecież w drugiej połowie rana się otworzyła i znowu krwawiłeś.
Tak. Potem lekarze trochę musieli też tam popracować.
Ile razy zmieniałeś koszulkę?
Cztery. Leciało dużo krwi, ale... Cóż, przynajmniej wygraliśmy... Jeśli byśmy przegrali, a ja skończyłbym z taką głową...
Awansowaliście, prowadziliście w grupie, ale jakie były komentarze w szatni? Drużyna nie grała dzisiaj dobrze.
Prawda jest taka, że nasz wizerunek nie był dzisiaj dobry, ale zespół był zaangażowany w grę. Najważniejsze, że w słabszym dniu osiągnęliśmy dobry wynik.
Co zawiodło?
Cóż, to był taki dzień, a do tego graliśmy z PSG, które ma świetnych graczy i wielką drużynę. Bardzo utrudnili nam sprawy.
Rozumiesz gwizdy od kibiców?
Kibice płacą za bilety. Mają do tego pełne prawo, ale my staramy się grać jak najlepiej. Czasami nie idzie tak, jak tego oczekujemy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze