Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Levante zna smak zwycięstwa na Bernabéu

Jak <i>Granotas</i> radzili sobie na stadionie Królewskich?

Levante rozegra dzisiaj trzynaste spotkanie na Santiago Bernabéu w swojej historii. W większości te wizyty nie były niczym miłym dla piłkarzy z Walencji, wiązały się bowiem z porażką, i to najczęściej kilkoma golami. Wyjątkiem jest rok 2007. Wtedy Levante zdołało pokonać Real Madryt 1:0 po golu Salvy Ballesty z rzutu karnego. Jedenastka Blancos wyglądała wówczas następująco: Casillas, Salgado, Ramos, Helguera, Torres, Diarra, Guti, Reyes, Higuaín, Raúl, van Nistelrooy. Do tego z ławki rezerwowych weszli Robinho i Nieto.

Poza wspomnianą wpadką, Real Madryt podejmował Levante na Santiago Bernabéu jeszcze w jedenastu meczach. Wygrał wszystkie z nich z bilansem bramkowym 44:7. Najbardziej pamiętna goleada przytrafiła się nie w Lidze, ale w Pucharze Króla. W 1/8 finału Królewscy rozbili Levante aż 8:0, sprawiając, że rewanż był już tylko formalnością (Real Madryt przegrał 0:2).

Gdy Levante przyjeżdża na Santiago Bernabéu, najbardziej musi się obawiać Cristiano Ronaldo. Portugalczyk w takich meczach aż ośmiokrotnie pokonywał golkipera Granotas. Drugie miejsce na tej liście zajmuje Benzema z pięcioma trafieniami. Z obecnej kadry gole przeciwko Levante na Bernabéu strzelali Ramos (2), Bale (2) i Marcelo.

Biorąc pod uwagę wszystkie mecze, nie tylko te na stadionie Królewskich, sytuacja nie wygląda dobrze dla piłkarzy z Walencji. Mają bowiem siedem kolejnych porażek na koncie, a w dodatku od 274 minut nie potrafią nawet strzelić bramki Realowi Madryt.

Obecny trener Levante – Lucas Alcaraz – również może się pochwalić tym, że kiedyś znalazł receptę na Real Madryt. Prowadził wówczas Granadę, która na własnym boisku wygrała z Królewskimi 1:0 po samobójczym golu Cristiano Ronaldo. Ponadto hiszpański szkoleniowiec dwukrotnie zdołał wywalczyć remis – w 2004 roku prowadząc Racing Santander i w 2003 roku za sterami Recreativo Huelva. Jednak we wszystkich tych spotkaniach drużyny Alcaraza występowały w roli gospodarzy. Na Santiago Bernabéu Lucas przyjeżdżał cztery razy w roli trenera i za każdym razem wyjeżdżał z pustymi rękami.

Ostatnie dziesięć wizyt Levante na Santiago Bernabéu:

• 15 marca 2015 r.: Real Madryt – Levante 2:0 (Liga)
„Luka wraca, Bale strzela, Madryt wygrywa!”

• 9 marca 2014 r.: Real Madryt – Levante 3:0 (Liga)
„Spokojne zwycięstwo, wpadki nie było”

• 6 kwietnia 2013 r.: Real Madryt – Levante 5:1 (Liga)
„Pogrom na Bernabéu”

• 12 lutego 2012 r.: Real Madryt – Levante 4:2 (Liga)
„Zwycięstwo za dychę”

• 19 lutego 2011 r.: Real Madryt – Levante 2:0 (Liga)
„Formalność dokonana, pora na Lyon”

• 22 grudnia 2010 r.: Real Madryt – Levante 8:0 (Puchar Króla)
„SNAFU – Situation Normal All Fired Up – 8:0”

• 18 maja 2008 r.: Real Madryt – Levante 5:2 (Liga)
„Levante pokonane, czas na fiestę”

• 4 lutego 2007 r.: Real Madryt – Levante 0:1 (Liga)
„Real Madryt – Levante 0:1; Tragikomedia na Bernabéu”

• 28 listopada 2004 r.: Real Madryt – Levante 5:0 (Liga)
„Real Madryt gromi Levante”

• 13 grudnia 1964 r.: Real Madryt – Levante 4:1 (Liga)

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!