„Złodziej piłek” Casemiro

Keylor Navas nie był jedynym zawodnikiem Realu Madryt, który wyróżniał się w starciu z Atlético. Był także inny, którego obecność w jedenastce była pewną niespodzianką. Jednak jego występ zachwycił widzów. Chodzi o Casemiro. Brazylijczyk porządkował grę w środku pola i pomógł w stworzeniu muru, od którego przez długi czas odbijali się zawodnicy Rojiblancos. Odebrał wiele piłek, zaledwie dwukrotnie posuwając się do faulu.

Praca Casemiro została bardzo doceniona przez władze Realu Madryt. Niektórzy widzą w nim lepszego zawodnika od Samiego Khediry. Okazuje się, że walka o odzyskanie pomocnika z Porto była dobrą decyzją, która już zaczyna przynosić owoce. Brazylijczyk gra na specyficznej pozycji. Przewinęło się przez nią wielu zawodników w ostatnich latach. Tylko kilku z nich zdołało odnieść sukces. Lista jest długa, obecni na niej są piłkarze mniej uzdolnieni technicznie – Emerson, Gravesen, Lass, Pablo García – a także ci lepiej posługujący się futbolówką – Xabi Alonso, Modrić, Kroos, Gago.

Znakomity mecz Casemiro z Atlético sprawił, że Brazylijczyk zgłosił kandydaturę do gry w podstawowym składzie. Jego współpraca w środku pola z Kroosem i Modriciem układała się perfekcyjnie. W poprzednich potyczkach z zawodnikami Simeone, Królewscy przegrywali walkę o środek boiska. Tym razem już nie było o to tak łatwo, co w dużej mierze jest zasługą Casemiro. Dziennik MARCA przygotował tabelę z piłkarzami, którzy w ostatnich latach grali w drugiej linii, wraz ze statystykami dotyczącymi odbiorów: