Manchester United oczekuje pozostania De Gei
Królewscy nie podbijają oferty
Wczoraj wieczorem w brytyjskich mediach pojawiły się informacje, według których Manchester United oczekuje, że David de Gea zostanie w obecnym klubie do końca trwającego już sezonu. Bramkarz przegapił niedawno pierwsze spotkanie Premier League przeciwko Tottenhamowi, a Louis Van Gaal argumentował swoją decyzję tym, iż Hiszpan nie był odpowiednio skoncentrowany przez zamieszanie związane z możliwym transferem do Realu Madryt.
BBC informuje, że Czerwone Diabły uparły się, by sprzedać zawodnika za sumę, jakiej nie zapłacono wcześniej za żadnego bramkarza. Drugą możliwością było włączenie do transferu Sergio Ramosa. Najprawdopodobniej żaden z tych scenariuszy nie dojdzie do skutku. To ma zaś oznaczać, że De Gea zostanie na Old Trafford. Przedłużająca się saga spowodowała, że trener United postawił w meczu otwarcia na Sergio Romero, a dla wychowanka Atlético Madryt zabrakło miejsca nawet na ławce rezerwowych.
24-latek znalazł się jednak na liście zawodników zgłoszonych do występów w Lidze Mistrzów przeciwko Club Brugge. Występ przeciwko Belgom nie zablokuje jednak ewentualnego transferu jeszcze w tym okienku transferowym, bramkarz będzie mógł bowiem zagrać w fazie grupowej Champions League w barwach innej drużyny.
Telegraph potwierdza, że tylko wyjątkowa oferta mogłaby namówić włodarzy Manchesteru United na transfer jednego ze swoich najlepszych zawodników ostatnich kilku sezonów. Według gazety De Gea liczy się z tym, że najbliższy sezon spędzi w Anglii. Media na Półwyspie Iberyjskim spekulowały, że Królewscy złożyli ofertę opiewającą na około 25 milionów euro, ale Czerwone Diabły oczekują o 15 milionów więcej. Kontakty między oboma klubami są jednak od kilku tygodni bardzo ograniczone i nic nie wskazuje na to, by madrytczycy mieli zwiększyć proponowaną kwotę.
Manchester jest przygotowany na odejście De Gei w przyszłym roku. Wtedy nie dostanie jednak nawet pensa. Telegraph dodaje, że nie wyklucza się, iż De Gea przedłuży kontrakt z United. Wygląda na to, że nawet po zakończeniu trwającego okienka transferowego saga z udziałem 24-latka nie będzie miała finału.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze