Rivers: Możemy zapisać się w historii klubu
Amerykanin przed meczem z Barceloną
– Dwa pierwsze mecze były naprawdę trudne. Udajemy się teraz do Barcelony i nie będzie wcale łatwiej. Przeciwnicy będą walczyć, razem ze swoimi kibicami, aby dać z siebie sto procent. Musimy być na to przygotowani – zapewnił Kelvin Creswell Rivers przed kolejną odsłoną finału Ligi Endesa.
– Naszym celem powinno być to, abyś nie wrócili z tą rywalizacją do Madrytu, ale musimy myśleć tylko o kolejnym meczu. Musimy być przygotowani do walki, ponieważ Barcelona zareaguje i będzie bardzo silna.
– Ten ostatni tytuł zagwarantuje nam rozegranie perfekcyjnego sezonu i pozwoli na wakacje. Niektórym wygranie to może wydawać się łatwe, ale tak nie jest. Będzie bardzo trudno.
– Największym osiągnięciem podczas dwóch pierwszych meczów było to, że pozostaliśmy drużyną. Będziemy popełniali błędy, będziemy mieli słabsze momenty, ale kiedy jesteśmy zjednoczeni, gramy jako drużyna, wiemy jak te trudne chwile przezwyciężyć. Jeżeli to powtórzymy, pokonamy Barcelonę.
– Gdy przybyłem do Madrytu nie miałem aż tak wysokich oczekiwań. Liczyłem na zdobycie jakiegoś tytułu, ale nie na możliwość zapisania się w historii klubu.
– Nie wiem, czy drugie spotkanie było najlepszym w sezonie. Rozegraliśmy wiele dobrych meczów, choć wiele z nich nie było za takie uznawane. Były inne, bardzo podobne.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze