Rodríguez: Jesteśmy dobrze przygotowani
Przedmeczowa wypowiedź koszykarza
– Czujemy się bardzo dobrze. Mamy za sobą tydzień trudny, ale radosny, po wygraniu Euroligi. Byliśmy zmęczeni i nie byliśmy w stanie rywalizować z Baskonią i Manresą na takim poziomie, jak byśmy chcieli. Uważam, że ten tydzień rozpoczęliśmy bardzo dobrze i jesteśmy w dobrej kondycji przed starciem z Gran Canarią – powiedział Sergio Rodríguez na konferencji prasowej przed ćwierćfinałową serią Ligi Endesa.
– Czujemy się już lepiej. Przygotowaliśmy się dobrze do tego meczu. Wiemy, że to trudny rywal, bardzo utalentowany, grający fizycznie. Wszystkie spotkania przeciwko nim są bardzo trudne. Myślę, że jesteśmy w dobrej formie.
– Pod względem psychicznym jesteśmy w tym sezonie silniejsi. Cel w dwóch poprzednich był jasny: wygranie Euroligi. Ciosem było to, że nie osiągnęliśmy tego przed rokiem. Uważam także, że w tym roku pomogły nam kontuzje i sposób przygotowania do sezonu, dlatego też jesteśmy w lepszej formie. Rok temu mieliśmy dużo miesięcy, kiedy nie mogliśmy trenować wspólnie, a w tym mamy trzynastu zawodników w rotacji.
– Rok, w którym wygrywasz ligę, jest rokiem z najlepszymi wakacjami, ponieważ wracasz do domu jako zwycięzca. Uczucie to pozostaje aż do następnej edycji. Jest to piękny tytuł, walczymy o niego od końcówki września. Musimy być silni psychicznie, rozegrać dobrze każde spotkanie. Seria do dwóch zwycięstw jest formą pułapki, ponieważ w przypadku porażki udamy się do Gran Canarii z wielką presją. Pozostało jeszcze wiele, aby wygrać ligę.
– Jeżeli chodzi o ostatnie porażki, zawiniły okoliczności. Wygraliśmy w niedzielę po ogromnym napięciu w Final Four. Pojechaliśmy we wtorek do Vitorii, w środę mieliśmy mecz, który wytrącił nas z rytmu. Lepiej byłoby zagrać w czwartek bądź piątek, byłoby spokojniej, mielibyśmy czas na odpoczynek. Wróciliśmy o czwartej nad ranem w czwartek, prawie nie trenowaliśmy, w piątek tylko trochę... Byliśmy rozluźnieni, bo mieliśmy gwarancję pierwszego miejsca i mogliśmy przegrać to spotkanie.
– Plotki o NBA? Myślę, że jesteśmy teraz w Realu Madryt w idealnej sytuacji. Nie planuję nic innego, jedynie grę przeciwko Gran Canarii, wygranie ligi i przejście do historii. Mamy w hali wiele zdjęć i podczas tych pięciu lat, czy tego chciałeś, czy nie, oglądałeś tych, którzy zdobyli Pucharu Europy, ligi. Nie planuję nic innego, tylko zwyciężać. Osobiście czuję się bardzo dobrze w Realu Madryt.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze