Advertisement
Menu
/ marca.com

James Superstar

Kolumbijczyk poprowadzi Królewskich do <i>remontady</i>?


Wielkie starcia stworzone zostały dla wielkich piłkarzy. Są takie mecze, które pokazują, kto jest dobrym piłkarzem, a kto gwiazdą. James Rodríguez zapracował sobie już na to, by wliczać go drugiej z grup. W Turynie po raz kolejny ciągnął grę do przodu. Kolumbijczyk ma zadatki na prawdziwego cracka oraz wyróżnia się cechami przywódczymi.

Gracz z numerem 10 na plecach w końcówce sezonu zdecydowanie nabrał na znaczeniu. Od czasu powrotu po kontuzji nie było ani jednego meczu, w którym James nie należałby do najlepszych zawodników na murawie. Dotyczy to szczególnie tych najważniejszych pojedynków. Najpierw dowodził białą orkiestrą podczas świetnej pierwszej połowy na Calderón, zaś w rewanżu na Bernabéu miał nieoceniony wkład przy akcji, po której zwycięskiego gola zdobył Chicharito. W Sewilli znowu był jednym z głównych aktorów, mając kluczowy udział przy drugiej bramce Cristiano. W Turynie natomiast popisał się asystą przy trafieniu na 1:1, a kilka chwil później strzelił głową w poprzeczkę.

Niemniej we Włoszech James wcielił się w rolę lidera nie tylko na boisku, lecz również poza nim. Jeszcze zagrzany po porażce Kolumbijczyk zapowiedział piekło w rewanżu na Bernabéu. – Nasz stadion musi płonąć, a my musimy wyjść na boisko, by ich zabić – stwierdził były pomocnik Monaco, pokazując tym samym, że jest pierwszym w kolejce piłkarzem, który za remontadę odda życie. Talent, jakość, klasa i osobowość. James Superstar.

Fantastyczne statystyki
James w swoim pierwszym sezonie do tej pory zgromadził na koncie 16 goli i 14 asyst. Przede wszystkim jednak widać, że młody pomocnik ma cechy cracka zdolnego do brania na siebie odpowiedzialności za grę drużyny, co zaczął udowadniać w największym stopniu po powrocie po kontuzji. Kolumbijczyk jest niekwestionowanym zawodnikiem pierwszego składu dla Ancelottiego, idealnym wspólnikiem dla Cristiano i filarem drużyny, która na boisku bardzo często go szuka. To, czy Real Madryt ostatecznie pojedzie do Berlina, zależy w znacznej mierze od tego, co w rewanżu będzie zdolny pokazać James.

Pierwsza przegrana po powrocie
Porażka w Turynie była pierwszą, jaką Królewscy odnieśli po powrocie Jamesa po kontuzji. Pomocnik wrócił w meczu z Granadą, zaś zespół zanotował od tego czasu siedem zwycięstw i jeden remis. Dopiero Juventus przerwał tę świetną serię. Do wtorku Real Madryt pod batutą Jamesa był nie do zatrzymania.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!