Ancelotti: Dzisiaj złapaliśmy oddech
Konferencja trenera Królewskich
Co może pan powiedzieć o Jamesie po jego kolejnym wielkim meczu?
To, że każdego dnia pokazuje swoją jakość i umiejętności. Idzie mu doskonale.
Jaka jest sytuacja kontuzjowanych? Czy na Pizjuán dokona pan rotacji z myślą o Lidze Mistrzów?
To jest najważniejszy okres w sezonie, więc nie myślimy o rotacjach. Każdy kolejny mecz jest najważniejszy. W Sewilli zagra najlepszy zespół i wyjdziemy tam z myślą o zwycięstwie. Jeśli chodzi o kontuzjowanych, to Bale pracował dzisiaj indywidualnie i prawdopodobnie jutro będzie pracować z drużyną, ocenimy to jutro rano. Z kolei stan Karima poprawił się i cały czas myślimy, że pojedzie do Turynu.
Czy to był taki przejściowy mecz przed intensywną końcówką sezonu?
Tak, przejściowy. Nie zagraliśmy z wielką jakością czy intensywnością z powodu wielkiego zmęczenia fizycznego i psychologicznego z poprzedniego tygodnia. Dzisiaj złapaliśmy trochę oddechu. Mimo wszystko cały czas kontrolowaliśmy wynik.
Czy kiedy wrócą kontuzjowani, to nie obawia się pan, że może być niesprawiedliwy wobec kilku zawodników?
Nie, ja nigdy w swojej karierze nie byłem niesprawiedliwy. Ja podejmuję decyzje, moja praca na tym polega, wybieram graczy, czasami ktoś jest mniej zadowolony, bo nie gra, ale to nie jest żadna niesprawiedliwość.
Cristiano nie kończył meczu zadowolony. Nie myślał pan o tym, żeby dać mu odpocząć?
On czuje się doskonale, nie jest zmęczony, widać u niego świeżość. Dzisiaj nie strzelił, ale pracował na bramkę. Może wrócić do strzelania w sobotę.
Illarramendi znowu został wygwizdany. Dlaczego kibice nie mogą zacząć go wspierać?
Według mnie Illarramendi świetnie zagrał w Vigo. Dzisiaj nie było tak wysokiego poziomu, ale on ciągle może liczyć na pełne zaufanie od trenera.
Druga linia miała spore kłopoty i dzisiaj, i w Vigo. Czy powrót Bale'a generuje największe wątpliwości co do ustawienia na Sevillę?
To prawda, czasami bronimy gorzej. Kiedy drużyna skupia się na obronie, to radzi sobie doskonale. Mamy zawodników, którzy świetnie potrafią to robić. Najlepszy przykład to półfinał z Bayernem z poprzedniego roku. Nie zawsze pokazujemy takie nastawienie, czasami jesteśmy źle ustawieni. W pierwszej połowie mieliśmy problem z pressingiem, w drugiej było już lepiej.
Wierzy pan w to, że Barcelona zgubi punkty? Jak dużą częścią pańskiej motywacji jest możliwość wygrania tytułu w czwartym kolejnym kraju?
My nie jesteśmy przekonani o tym, że Barcelona straci punkty, ale o tym, że my wygramy wszystkie mecze do końca. Co do mojej ambicji, to jej nie mam, bo moja osobista witryna jest zapełniona. Chcę mistrzostwa dla klubu, moich piłkarzy i kibiców.
Dlaczego zabrakło debiutu Ødegaarda?
Jest bardzo młody, musi pracować i trenować, przyzwyczajać się do tego. Dzisiaj pierwszy raz był z drużyną i usiadł na ławce. Ma jeszcze wiele czasu na debiut.
Czy martwi pana to, że Cristiano kumuluje negatywne emocje, gdy nie trafia?
Dla mnie nawet jeśli Cristiano nie trafi do siatki do końca sezonu, to będę zadowolony, bo już strzelił dla nas 50 goli. Nigdy nie miałem takiego gracza w swojej drużynie. Jeśli już nie trafi, ciągle będę zadowolony.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze