Coentrão wraca do gry
Zgoda co do występu Portugalczyka w rewanżu
AS i MARCA zgodnie twierdzą, że Fábio Coentrão zagra w środę od pierwszej minuty. Ostatni raz na boisku w klubie Portugalczyk pojawił się 10 marca w starciu z Schalke, a w ostatnich 12 spotkaniach Ancelotti wystawiał go tylko dwa razy. Do tego obrońca zagrał 29 marca w meczu reprezentacji, gdzie strzelił gola i asystował przy kolejnym trafieniu. Wtedy jednak wobec braku rytmu zaczęły łapać go skurcze, co może powtórzyć się także w starciu z Atlético, które narzuca najwyższy poziom wymagań.
W tym sezonie Fábio rozegrał 777 minut - 17% wszystkich możliwych, co jest piątym najgorszym wynikiem w drużynie - w 14 meczach. 16 spotkań przegapił przez kontuzje, jeden przez zawieszenie, a aż 18 przez decyzje Ancelottiego odnośnie ławki czy trybun. Zabrakło go więc aż w 35 z 49 spotkań. Rok temu Portugalczyk był dużo ważniejszym członkiem ekipy: wtedy rozegrał 1519 minut przy 2909 Marcelo, ale też w podobnym okresie wskoczył do składu i zagrał w meczach z Bayernem czy finale Ligi Mistrzów.
MARCA twierdzi, że to ostatnie dni Coentrão w klubie, ale to nie oznacza braku zaangażowania. We wtorek końcówkę meczu obrońca oglądał z innymi skreślonymi w sali prasowej i żywo reagował na wydarzenia na boisku, prosząc o kartki czy nawet ostatni gwizdek sędziego.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze