Jémez: Nie martwi mnie, gdy Real strzela nam 5 goli
Wypowiedzi trenera Rayo
Paco Jémez, trener Rayo Vallecano, przed meczem z Realem Madryt zebrał sporą uwagę w hiszpańskich mediach. Publikujemy wypowiedzi Hiszpana z radia COPE i dziennika MARCA, w którym Hiszpan przeprowadził wywiad sam ze sobą.
COPE
– Szczypanie Realu jest trudne. Spróbujemy zagrać swój mecz. Jeśli to wystarczy, świetnie. Nie mamy nic do stracenia, ale musimy zrobić wiele, bo z Realem nie wygrywa się robiąc niewiele. Podejmiemy ich tak, jak na to zasługują, ale na boisku nie okażemy żadnego strachu. Chociaż historycznie praktycznie zawsze z nami wygrywać, to Real zawsze tutaj cierpi. Taki mamy zamysł.
– Najgorszym, co można zrobić przeciwko Cristiano i Bale'owi, jest powstrzymywanie bocznych obrońców przed atakowaniem, bo ta dwójka martwi się wtedy tylko ofensywą. Stąd biorą się te stwierdzenia, że Real strzela gole, gdy ty utrzymujesz się przy piłce. Będziemy starać się jak najwięcej atakować stroną Cristiano.
– Jeśli strzelą nam 9 goli, to nikt z nas nie wyjedzie z Vallecas żywy. Wysokie porażki z Realem i Barceloną? Wszystko jedno co myślą ludzie po jednym czy drugim gorszym wyniku, bo ja patrze globalnie, a wtedy widzę Rayo w najwyższej lidze na bardzo wysokiej pozycji.
– Spotkanie z Granadą? To mieszanka dwóch spraw. Real był doskonały, ale Granadzie nic nie wychodziło, stąd ta różnica. Nikt nie chce tego przeżyć, ale Granada nie walczy w Lidze z Realem. Oni myślą już dawno o następnym meczu.
– James czy Isco? Ja wystawiałbym ich wszystkich, także BBC. Wiadomo, że to trudny wybór, a każda decyzja stworzy polemikę. Są tak dobrzy, że skłanianie się ku jednemu zależy od wielu rzeczy.
MARCA
[...]
Dlaczego myślę, że możemy wygrać z Realem?
Teoria nie zawsze równa się praktyce. Przy wsparciu naszych fanów możemy wygrać. W przeszłości Realowi w Vallecas grało się bardzo ciężko, chociaż z nami wygrywali. Wszystko będzie zależeć od skuteczności. Będziemy mieć okazje. Oni są faworytami, ale daję naszej drużynie szanse na wygraną.
Czego nauczyłem się z pierwszego meczu na Bernabéu zakończonego wynikiem 5:1?
Że Real nie potrzebuje świetnego meczu, żeby rozwiązać worek z bramkami. Każdy błąd drogo cię kosztuje. Nasz poziom błędów powinien być minimalny, a ten skuteczności maksymalny. Trzeba zagrać bardzo uważnie.
Co myślałem oglądając mecz Realu z Granadą?
Że przeciwko Realowi nie można się poddawać. Oni wygrywają z każdym i wszędzie, ale jeśli odpuszczasz, to nie masz żadnej szansy i dzieje się właśnie coś takiego, przechodzą się po tobie. Taki jest morał.
Czy gdybym był trenerem Realu także rozpoczynałbym ustalanie jedenastki od wystawienia BBC?
Nie miałem szczęścia trenować Realu ani prowadzić tych zawodników. Nie wiem czy u mnie graliby ci, którzy teoretycznie muszą grać. Nikt nie mówi, że nie są najlepsi, ale muszą to pokazywać. Kiedy widać, że nie są w dobrej dyspozycji, a mam inne opcje, to ich używam. Nie wierzę w ciągłe wystawianie zawodnika, bo tak ma być. Jeśli kogoś wystawiam, to dlatego, że pokazuje, iż jest najlepszy. Lubię graczy, którzy każdego dnia i tygodnia udowadniają, że są najlepsi. Jeśli ci najlepsi to pokazują, to u mnie mają miejsce w składzie bez żadnej wątpliwości.
Zobaczymy jutro Rayo odważne i agresywne?
Jeśli będzie tylko szansa na pokazanie takich cech, zrobimy to, żeby ucieszyć naszych fanów. To powód do dumy, że w kolejnym sezonie możemy przyjąć u siebie Real Madryt.
Dlaczego Rayo nie wygrało z nikim z pierwszej piątki?
Bo to bardzo dobre zespoły. Mieliśmy nasze szanse. Atlético uciekło z życiem w pierwszej kolejce. Zwycięstwo nad Realem czy Barceloną jest bardzo trudne dla każdego, nie tylko dla nas. Musi zdarzyć się wiele rzeczy na raz. Po prostu zawsze staramy się grać bez zmian i pozostać wiernym stylowi. Tego sobie nie wybaczamy. A gdy takie ekipy strzelają nam 4-5 bramek, to nie martwimy się tym, nie rani nas to. Ból po takiej porażce byłby zdradliwy.
Dlaczego Barcelona strzeliła nam 6 goli, a Real 5?
Do tego Cristiano przestrzelił w idealnej sytuacji w końcówce, też mogli nam strzelić sześć. Wielkie ekipy przez to, jak gramy, w określonych momentach meczu mają więcej szans czy łatwości na zdobycie bramek. Nie chodzi o początek, ale im dalej, tym wielcy szybciej lub później znajdują okazje do zdobycia bramki. Problem jest taki, że my ich nie ranimy, gdy możemy to zrobić. Jednak mnie nie martwi, że Real strzela nam 5 goli, jeśli tylko pozostajemy sobą.
Cztery punkty przewagi Barcelony są nie do odrobienia?
Nie, absolutnie. Jednak ciężko będzie o to, żeby Barcelona potknęła się dwa razy, a Real wygrał wszystko. To jest możliwe, ale będzie o to trudno.
Jeśli mógłbym wybrać, którego tercetu bym użył, BBC czy MSN?
W pierwszej połowie jednego, w drugiej drugiego. Dzięki temu nikt się nie zdenerwuje. Mi podobają się oba.
[...].
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze