Lucas: Kibice mogą spodziewać się po mnie wiele dobrego
Wywiad dla oficjalnej strony
Powiedziałeś, że przejście do Realu jest spełnieniem marzenia. Jak przez to przechodzisz?
Jestem bardzo szczęśliwy, to naprawdę marzenie przekształcające się w rzeczywistość. Nie oczekiwałem, że dojdzie do tego tak prędko. Wszystko poszło bardzo szybko. Już poznałem stadion, kolegów. Wszystko jest magiczne i perfekcyjne, mam nadzieję, że teraz ja wykorzystam to w najlepszy sposób.
Poza stadionem poznałeś też fanów, którzy przyszli na twoją prezentację. Jak się czujesz?
To był ważny dzień w moim życiu. Było wielu ludzi, wiele zdjęć, mnóstwo dziennikarzy. Było warto i to na pewno będzie ważny dzień mojego życia, który zapamiętam na zawsze.
Przychodzisz do Realu Madryt, najlepszego klubu na świecie, który w 2014 roku zdobył cztery tytuły. Jesteś przygotowany na to wyzwanie?
Tak. Oglądałem Real w czasie tego perfekcyjnego roku, ale to przeszłość i teraz mam nadzieję, że rok 2015 będzie perfekcyjny dla klubu i dla mnie, że rozegram wiele meczów i zdobędziemy wiele tytułów.
Powiedziałeś kiedyś, że Cristiano jest twoim idolem. Od teraz będziesz mógł z nim grać.
Tak, to mój idol, to fenomen, fantastyczny zawodnik. Na pierwszym treningu przywitał mnie, zresztą miałem doskonałe przyjęcie ze strony wszystkich graczy, także trenera. Szybko trochę z nim porozmawiałem, ale mogłem zobaczyć, że to bardzo spokojny i skromny człowiek, jak na to wszystko, co wygrał.
Byłeś najlepszym defensywnym pomocnikiem ligi brazylijskiej. Co Lucas Silva może wnieść do Realu Madryt?
Ostatnie dwa lata w Brazylii były dla mnie bardzo dobre, bo wygrałem tytuły i zostałem do tego wybrany w takim wieku najlepszym środkowym pomocnikiem. To bardzo ważne wyróżnienie. Teraz mam nadzieję na dalszy rozwój, uczenie się od kolegów i pomaganie klubowi.
W 2014 roku miałeś wiele osiągnięć. Jak dochodzi się tak wysoko w wieku 21 lat?
W moim życiu wszystko idzie bardzo szybko. W wieku 21 lat już spełniam marzenie o byciu docenionym w Brazylii, Europie i przede wszystkim w tak świetnym klubie, jakim jest Real Madryt. Bardzo cieszę się z tego nowego etapu.
W Cruzeiro zacząłeś grać w wieku 14 lat. Marzyłeś, że nadejdzie dzień, kiedy zagrasz w Realu Madryt?
Tak, od dziecka, od pierwszego wyjścia na stadion z ojcem i bratem. Ojciec miał wtedy koszulkę Realu Madryt, bardzo lubił klub i obserwował zawodników z tamtych lat. Ja przeszedłem do szkółki Cruzeiro i potem zostałem zawodowym graczem. Teraz dokonuję ogromnego skoku w swoim życiu i spełniam marzenie o byciu w tym klubie, największym na świecie.
Jak twój transfer przeżywa rodzina?
Bardzo cieszą się z mojego kroku i czekają na więcej, bo to wszystko dotyczy także ich. Takie coś bardzo zmienia życie, ale najważniejsze, że jesteśmy razem i zawsze mnie wspierają, żebym szedł po więcej.
Pochodzisz z bardzo małego miasteczka. Jak tam przyjęto twój transfer?
Przyjaciele bardzo się cieszą i są dumni, że dołączyłem do największego klubu na świecie. To powód do dumy dla miasta i odbiło się to tam szerokim echem, bo faktycznie to małe miasto.
Florentino Pérez pokazywał ci 10 Pucharów Europy, które zdobył Real Madryt. Jesteś już przygotowany, żeby pomóc drużynie wygrać La Undécimę?
Tak, oczywiście. Jestem bardzo szczęśliwy i jednocześnie czuję wielkie emocje, gdy widzę z bliska te puchary. Prezes powiedział, że bardzo chce wygrać kolejny. Ja odpowiedziałem, że też bardzo tego chcę. Chcę wejść do historii Realu i zrobię wszystko, żebyśmy wygrali La Undécimę.
Zadebiutujesz w Lidze Mistrzów. To wielkie rozgrywki, które Real Madryt zawsze chce wygrywać.
Gra w Lidze Mistrzów to marzenie. Od małego wszyscy chcą tam grać i ja dostanę taką szansę. Jestem bardzo szczęśliwy i natchniony, bardzo chcę pomóc w tych rozgrywkach, które są jednymi z najważniejszych, w których gra Real.
Co wiesz o lidze hiszpańskiej?
Oglądam ją. Widziałem wiele meczów Realu Madryt. Jest trochę podobna do tej brazylijskiej, chociaż oczywiście będę musiał dostosować trochę swoją grę. Jednak jestem bardzo szczęśliwy i jestem optymistą, chcę jak najszybciej zacząć grać.
Na koniec, masz jakąś wiadomość dla fanów?
Jestem bardzo młodym piłkarzem, ale czuję się dobrze przygotowany, żeby być tutaj i bronić koszulki Realu Madryt, najważniejsze koszulki na świecie. Marzę o grze. Będę dawać z siebie wszystko i na boisku pokażę wielką motywację. Kibice mogą spodziewać się wiele dobrego po Lucasie Silvie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze