Rozczarowanie po akcji Bale'a

Media twierdzą, że w szatni Realu ciągle rozpamiętywana jest akcja Garetha Bale'a, który miał okazję na zdobycie gola na 2:1, ale nie podał ani Benzemie, ani Cristiano. Francuz i Portugalczyk nie zrozumieli tamtej akcji, a jeszcze większy wymiar całej sytuacji nadało trafienie Otamendiego, które przyszło 5 minut później. Cuatro pokazało obrazki z meczu, gdzie Cristiano długo szuka Walijczyka wzrokiem i dyskutuje na temat sytuacji z Benzemą, a po wyjściu na prowadzenie Valencii krzyczy do Bale'a „Zdajesz sobie sprawę…”.

MARCA informuje, że chociaż najlepszą sytuację na bramkę zmarnował Cristiano, to największy niesmak wzbudziła postawa Bale'a, który nie zagrał dla drużyny i sam chciał zostać bohaterem. Dziennik twierdzi, że drużyna analizuje i wybacza swoje błędy, ale sytuacja na Mestalla była zbyt poważna, żeby po prostu nie podać świetnie ustawionym kolegom. Zawodnikowi zwrócić na to uwagę miał też Ancelotti. Do tego Bale oskarżany jest o zostawienie samego Carvajala, który nie radził sobie z atakami gospodarzy. Pojawiły się już opinie, że Walijczyk jest oszczędny w swoim wysiłku, a w ostrych i trudnych meczach, jak ten niedzielny, uratować może się tylko golem i dlatego próbował sam wykończyć sytuację.