Zablokowany transfer Asensio
Mallorca chce więcej pieniędzy
Kiedy wydawało się, że transfer Marco Asensio jest już domknięty, po spotkaniu zarządu Mallorki prezes Gabriel Cerdá poprosił Królewskich o więcej pieniędzy, dokładnie o 4,5 miliona euro zapisane w klauzuli. AS i MARCA piszą w tej sytuacji o dwóch rozwiązaniach.
Pierwszy dziennik twierdzi, że Asensio mógłby pozwać klub za nadużycia w kontrakcie. Gdy zawodnik zarabia 1500 euro miesięcznie, klauzula odejścia to aż 4,5 miliona euro. Wtedy Real po prostu wpłaciłby wcześniej ustalone 3,7 miliona euro na konto gracza i wypożyczyłby go do któregoś z klubów Primery już zimą. Mallorca dostałaby tyle, ile zażądałby sędzia w tej sprawie.
Z kolei MARCA informuje, że Real może chcieć uciec od wewnętrznej wojny w drugim klubie i po prostu wpłacić 4,5 miliona euro za zawodnika i wypożyczyć go do Primery. Zainteresowane mają być Villarreal, Getafe czy Espanyol. Co ciekawe, wtedy klub ostatecznie wydałby na zawodnika 1-1,5 miliona euro, bo większość kosztów transferu zwróciłyby przychody z wypożyczeń.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze