Advertisement
Menu
/ bernabeudigital.com

Arbeloa wraca na Anfield

Dla Liverpoolu grał w finale Ligi Mistrzów i zdobył wicemistrzostwo Anglii

Środowy mecz Ligi Mistrzów z Liverpoolem będzie dla Álvaro Arbeloi specjalnym spotkaniem. Obrońca Królewskich wraca bowiem w miejsce, które było jego domem przez prawie trzy lata, zanim w 2009 roku ponownie ujrzeliśmy go w białym trykocie Realu Madryt. Był to bardzo ważny etap w sportowym życiu Arbeloi. Jego największym sukcesem w barwach The Reds było dotarcie do finału Champions League w 2007 roku, wtedy jednak drużyna Rafaela Beníteza musiała uznać wyższość AC Milan. Swoją dobrą grą przyczynił się także do zdobycia przez Liverpool wicemistrzostwa Anglii w sezonie 2008/09.

Co ciekawe, drugi mecz w barwach angielskiej drużyny rozpoczął w pierwszym składzie przeciwko… FC Barcelona. Liverpool wygrał wtedy na Camp Nou 2:1, a Arbeloa zaliczył bardzo udany występ. Dobra postawa w drużynie z Anfield Road zaowocowała powołaniem na Euro 2008 w Austrii i Szwajcarii. Prawym obrońcą reprezentacji Luisa Aragonésa był wówczas Sergio Ramos, więc Arbeloa mógł liczyć jedynie na dziewięćdziesiąt minut w ostatnim meczu fazy grupowej z Grecją (2:1 dla Hiszpanii). Przez dwa i pół roku w Liverpoolu Arbeloa wystąpił w 66 spotkaniach i trafił dwie bramki (w meczach z Reading w 2007 i z West Bromwich Albion w 2008 roku).

Álvaro Arbeloa będzie jedną z defensywnych opcji dla Carlo Ancelottiego na nadchodzący tydzień. Być może Włoch zdecyduje się go wystawić w pierwszej jedenastce na mecz z Liverpoolem, by mógł rozegrać się przed sobotnim starciem z Barceloną.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!