Ancelotti: Musimy jutro narzucić własny styl na boisku

Jaki ma pan plan na jutrzejszy mecz wobec kontuzji Khediry i Carvajala? Na prawym skrzydle zagra Arbeloa czy może Sergio Ramos? Może pan coś powiedzieć?
Nie, nie powiem, ponieważ ciągle mam pewne wątpliwości. Jednak myślę, że nie zmieni się pomysł, jaki mamy na ten mecz. Musimy wykorzystać to spotkanie, żeby wrócić do dobrej gry, z intensywnością, tak jak to zazwyczaj robiliśmy – powiedział Carlo Ancelotti na konferencji prasowej przed meczem z Atlético.

Czy drużyna zapomniała już o tym co stało się na Anoeta? Graliście dobrze, ale zbyt szybko uwierzyliście w zwycięstwo i straciliście koncentracje. Teraz zmierzycie się z aktualnym mistrzem Hiszpanii.
Nie, nie powinniśmy zapominać o tym, co się stało, ponieważ myślę, że to była dobra lekcja. Na Anoeta pierwsze 30 minut rozegraliśmy bardzo dobrze, jednak celem jest taka gra nie przez 30, a przez 90 minut. Żeby pokonać Atlético musimy dobrze grać przez 90 minut, unikając błędów, które popełniliśmy na Anoeta. Chodzi mi zarówno o błędy indywidualne, jak i o błędy drużynowe. Jednak mamy dobrą podstawę, którą są początkowe minuty meczu na Anoeta, one były spektakularne. Analizując to, co się stało, wszyscy zrozumieliśmy, co musimy się postarać zmienić w jutrzejszym spotkaniu.

Domyślam się , że jednym z pana głównych zmartwień jest odzyskanie równowagi. Khedira jest kontuzjowany, więc chciałem się zapytać, czy Bale może zagrać bardziej z tyłu? Czy ustawienie może się zmienić w jutrzejszym meczu?
Nie, styl i filozofia się nie zmienią. Nie będzie też ustawiania zawodników na żadnych dziwnych pozycjach. Będziemy szukać równowagi z tym zespołem, z tymi piłkarzami i z tym stylem. Nie będziemy zmieniać filozofii i stylu, które przyniosły nam tyle dobrych wyników. Mamy pewność, że znajdziemy tę równowagę bardzo szybko.

Chciałem się zapytać, w jakim miejscu znajduje się Cristiano. Wykorzystał te dwa tygodnie, żeby przejść pretemporadę? Ma już za sobą wszystkie problemy fizyczne?
Cristiano jest doskonale przygotowany. Trenował bardzo dobrze przez te dwa tygodnie, jest w optymalnej dyspozycji fizycznej i nie ma żadnego problemu. Trenował bardzo dobrze, więc jest w optymalnej dyspozycji.

Po poniedziałkowym meczu Ikera Casillasa w reprezentacji, prawdopodobnie najlepszym od dłuższego czasu, w jakiej formie wrócił do Madrytu? Odzyskał zaufanie, którego potrzebował?
Myślę, że on nigdy nie stracił zaufania. Dzisiaj mu gratulowaliśmy, ponieważ obchodzi jubileusz gry w Realu Madryt. Życzymy wszystkiego najlepszego jemu i Realowi Madryt. Iker może liczyć na takie zaufanie jak zawsze.

W obliczu tego, że zmierzycie się z tak intensywnym stylem, jaki prezentują zawodnicy Atlético Madryt, o co pan prosił swoich piłkarzy, żeby odzyskać tę równowagę? Przynajmniej jeśli chodzi o styl gry.
Każdy zespół ma swój styl. Myślę, że najlepsze dla nas jest narzucenie naszego stylu na boisku. Musimy zrobić to jak najlepiej. Każda drużyna ma swój własny styl oparty na jakości i charakterystykach zawodników. Nie będziemy tego zmieniać, taki jest futbol. Będziemy chcieli rozegrać ten mecz po naszej myśli. To będzie kluczowe w tym spotkaniu. Mamy odpowiednią jakość, żeby to zrobić. Wtedy będziemy mieli duże szanse na odniesienie zwycięstwa.

Zostawiając na boku dyspozycję Cristiano. Czy będziecie chcieli, żeby on rozegrał taką liczbę spotkań jak w poprzednim sezonie, czy lepiej będzie dozować odpowiednią liczbę meczów, żeby nie powtarzały się chroniczne problemy z kontuzjami?
Cristiano gra, jeśli czuje się dobrze, jeśli nie jest zmęczony i nie ma problemów z kontuzjami. Tak samo było w poprzednim sezonie. Nie sądzę, że grał wtedy zbyt dużo. Grał wtedy, gdy nie było ryzyka, że dozna kontuzji. Dopiero na koniec miał drobne problemy, ale myślę, że jego postawa przez cały sezon była dobra, ponieważ zdobył wiele bramek.

Derby to jak zwykle bardzo ważny mecz. Postawa Santiago Bernabéu zazwyczaj jest w takich przypadkach kluczowa, prawda?
Tak, jak zawsze. Myślę, że derby to zawsze jest niezwykłe spotkanie, inne niż pozostałe. Towarzyszy mu wielka intensywność, nie tylko z naszej strony, ale ze strony kibiców i wszystkich wokół. Sądzę, że jutro będziemy mieli przewagę, ponieważ gramy na naszym stadionie.

(pytanie od dziennikarza z Włoch) Miesiąc temu pytałem pana, czy zmieni pan ustawienie, a pan odpowiedział, że nie. Dzisiaj również pan to powtórzył, ale na Anoeta były pewne zmiany. Było 4-4-2, przynajmniej w fazie defensywnej. Nie będzie pan nic zmieniał jutro? Na pewno zagracie w ustawieniu 4-3-3 czy ma pan inne pomysły?
Myślę, że w końcówce poprzedniego sezonu w defensywie graliśmy w ustawieniu 4-4-2, ustawiając w wielu meczach Di Maríę i Bale’a na skrzydłach i przesuwając Cristiano bardziej na środek. Jednak to dotyczy tylko fazy defensywnej. Teraz będzie tak samo. Kiedy to my będziemy mieli piłkę, zagramy w takim ustawieniu jak zwykle, nie będzie zmian.

(pytanie od dziennikarki z Portugalii) Cristiano w jednym z wywiadów powiedział, że nie był w maksymalnej dyspozycji, ponieważ nie przeszedł pretemporady i że potrzebował dwóch tygodniu na powrót do formy. Jednak mówi się, że on cierpi na chroniczną kontuzję. Mógłby nam pan więcej powiedzieć na ten temat? Od tego momentu zawodnik będzie grał i nie będzie miał problemów?
Cristiano nie ma żadnej chronicznej kontuzji. W poprzednim sezonie miał problem z więzadłem w kolanie, ale już zupełnie wyzdrowiał. W tym sezonie miał drobne problemy ze ścięgnami, ale nie ma żadnej chronicznej kontuzji. Cristiano pracuje normalnie, trenuje normalnie. Podobnie jak wszyscy inni zawodnicy musi wykonywać odpowiednią pracę, żeby zapobiegać urazom. Pod tym względem Cristiano jest numerem jeden.

W nieco ponad jeden rok siedem razy mierzył się pan z Atlético. Uważa pan, że zespół Simeone jest zespołem brutalnym i że czasami przekracza granicę?
Nie, nie uważam tak. Myślę, że oni mają swój własny styl gry. Grają zawsze z dużą agresywnością i intensywnością. To jest futbol, a nie gra dla panienek. To jest męska gra. Atlético opiera się na własnym stylu, który przyniósł im wiele dobrych rezultatów. Jak już mówiłem, każdy zespół ma swój styl, który opiera się na charakterystyce piłkarzy. Jutro spotkają się na boisku dwa różne style. Zobaczymy, który jutro okaże się lepszy.

Jak pan ocenia adaptację Chicharito? Zaadaptował się już tak, jakby pan tego chciał? Pojawi się jutro na boisku?
Jesteśmy bardzo zadowoleni. Przyszedł do nas znakomity zawodnik, potrafiący się świetnie poruszać w ofensywie, strzelać bramki. Poza tym jesteśmy zadowoleni, ponieważ dołączyła do nas bardzo pozytywna osoba. On ma wielką ochotę do pracy i wielkie nadzieje. Cieszę się, że jest tutaj z nami. Myślę, że bardzo nam pomoże. Jutro nie wyjdzie w podstawowym składzie, ale sądzę, że będzie przydatny podczas meczu.

James Rodríguez może liczyć na pana zaufanie od pierwszego meczu. Jest pan zadowolony i usatysfakcjonowany z jego postawy? Na treningach ma pan do niego jakieś specjalne prośby? Jest coś nad czym musi pracować albo coś musi zmienić, żeby dostosować się do stylu Realu Madryt?
Od kiedy dołączył do nas trenuje, żeby przystosować się do nieco innej roli. Jednak nie musi zmienić zbyt wiele. To normalne, że zawodnik, który dołącza do nowego zespołu, musi się najpierw przystosować. Szczególnie tak młody piłkarz jak on. Ja jestem zadowolony z tego co zrobił. To normalne, że zawodnik może mieć na początku drobne problemy. On miał problemy, podobnie jak cały zespół. Jednak jesteśmy dopiero na początku sezonu, jestem pewien, że James jeszcze się poprawi, żeby wnieść swój wkład w drużynę.

(pytanie od dziennikarza z Francji) Chciałem wrócić do tematu taktyki. Jakimi kryteriami pan się kieruje w poszukiwaniu równowagi? Jakie charakterystyki są potrzebne, żeby odzyskać równowagę? Czym jest równowaga?
Myślę, że równowaga oznacza posiadanie zespołu, który jest w stanie podchodzić dobrze do dwóch faz gry – obrony i ataku. Atakując musisz odpowiednio się ustawić, żeby zapobiec kontratakom. Kiedy bronisz, musisz się starać naciskać i być w stanie szybko przejść do ataku.

Co pan sądzi o słowach Simeone, że Atlético drużyną „z miasteczka”?
Myślę, że futbol jest taki, a nie tylko jedna drużyna. Sądzę, że oni mają kibiców na całym świecie. Cały świat śledzi ten sport, ponieważ to od zawsze jest taki sport „z miasteczka”.

Rozegrał pan już wiele meczów z Atlético Madryt. Co jutro musi zrobić zespół, żeby zdobyć trzy punkty?
Jak już mówiłem, musimy narzucić swój styl gry na boisku. Musimy zagrać z jakością, intensywnością i koncentracją. Tego ostatniego zabrakło nam w spotkaniu na Anoeta.

Patrząc z piłkarskiego punktu widzenia, opierając się na ostatnich wynikach spotkań Realu Madryt z Atlético, który zespół rządzi teraz w stolicy?
Mnie nie interesuje to, która drużyna rządzi teraz w stolicy. Najważniejsze jest to, który zespół rządzi na koniec sezonu. W poprzednim sezonie na koniec w Lidze rządziło Atlético, a w Europie rządził Real Madryt.

Chciałem zapytać pana o Chicharito. Co on może wnieść technicznie i taktycznie do zespołu, czego nie może wnieść Benzema? Jaka jest różnica między tymi zawodnikami?
Myślę, że Javier jest innym zawodnikiem niż Karim. Karim ma znakomitą umiejętność gry zespołowej, bardzo pomaga pomocnikom, szuka piłki między liniami. Gra Chicharito jest bardziej głęboka. On jest piłkarzem, który świetnie potrafi rozbić obronę rywali.

(pytanie od dziennikarza z Francji) Praca w takim klubie wiąże się z ogromną presją, szczególnie podczas takich meczów. Jak pan sobie z tym radzi?
Pracuję w największym klubie na świecie, wystarczy tylko spojrzeć na jego historię. Mam wielkie szczęście, że mogę być tutaj trenerem. Nie odczuwam żadnej presji, tylko radość.