Pretemporada w Azji i Australii?

Dopiero niedawno skończyła się pretemporada, a Real Madryt już planuje następną. Królewscy analizują wszystkie oferty rozegrania meczów sparingowych. Po tym jak cztery lata z rzędu piłkarze przygotowywali się do sezonu w Stanach Zjednoczonych, teraz nadszedł czas na zmianę. Władze klubu zdecydowały już, że drużyna wybierze się do Azji, chociaż nie skreślono także innych, bardziej odległych, opcji.

Organizatorzy Guinness International Champions Cup, turnieju, w którym Real Madryt uczestniczył przez trzy lata z rzędu, chcą przenieść rywalizację do Azji, a być może także do Australii. Ta druga opcja zależy od zgody Królewskich. W Australii kibice chcą zobaczyć Blancos, a organizatorzy, z powodów ekonomicznych, również patrzą pozytywnie na taką opcję. Ewentualne spotkanie mogłoby zostać rozegrane w Melbourne.

Florentino Pérez wie, że przed przyszłym sezonem drużyna pojedzie do Azji. Pierwotnie wybranym krajem były Chiny, ale oferta Australijczyków może zmienić plany. Aby uniknąć długich podróży między chińskimi miastami i jeszcze dłuższego lotu z Chin do Australii, organizatorzy i sponsorzy proponują przeniesienie tournée do południowo-wschodniej części Azji.

Na razie nie ma żadnych oficjalnych postanowień, wszystko znajduje się w trakcie analiz. Pomysł jest taki, żeby Real Madryt zagrał w takich krajach jak Tajlandia, Malezja czy Indonezja, gdzie odległości między miastami są mniejsze. Ponadto podróż z tych rejonów do Australii byłaby krótsza niż z Chin. Decyzje klubu oparte są o względy sportowe (mimo że tournée będzie trudne, władze nie chcą zamęczyć piłkarzy) i ekonomiczne (chodzi w końcu o rynek, na którym Królewscy chcą większego udziału). Premier League, dzięki godzinom rozgrywania meczów, dominuje w Azji. Real Madryt chce trochę tę sytuację zmienić i stać się jednym z liderów na rynku azjatyckim. Do realizacji tego celu niezbędne są podróże zespołu w ten rejon.

Na pomysł rozgrywania meczów turnieju w Azji i Australii zgodziły się już Manchester United i Liverpool (finaliści ostatniej edycji). W Australii miałyby się odbyć trzy mecze, wszystkie w Melbourne na Melbourne Cricket Ground, obiekcie, którzy może pomieścić ponad 100 tysięcy widzów. Na co dzień ten stadion służy do rozgrywania spotkań futbolu australijskiego i krykieta. Jeśli chodzi o mecze piłkarskie, podczas przyszłorocznego turnieju zostanie ustalony kontynentalny rekord frekwencji.

Real Madryt jeszcze przez kilka miesięcy będzie analizować wszystkie oferty. Jednak jedno jest pewne, Królewscy polecą do Azji. Po czterech latach w Stanach Zjednoczonych, teraz czas na podróż na inne kontynenty.