Hiszpania, koszmar Benzemy
<i>La Roja</i> niepokonana dla Karima
Karim Benzema pokazał się z bardzo dobrej strony na mundialu w Brazylii. Słabe występy i krytyka z wielu miesięcy zamieniły się w pochwały. Didier Deschamps nie wahał się nad stawianiem napastnika w roli najważniejszego gracza reprezentacji, piłkarza który gra i tworzy grę i którego „nie trzeba rozliczać z liczby zdobytych goli”. Dzisiaj Benzema wróci na Saint-Denis, gdzie tyle razy był wygwizdywany. Zagra przeciwko Hiszpanii, reprezentacji, która jest dla niego koszmarem.
Nie ma innej reprezentacji, ze spotkań z którą Benzema miałby gorsze wspomnienia. Napastnik cztery razy mierzył się z Hiszpanią i zanotował trzy porażki i remis. Ten jedyny pozytywny wynik udało się Trójkolorowym wywalczyć w październiku 2012 roku na Vicente Calderón. Wówczas Francja zremisowała 1:1 po golu Oliviera Giroud w doliczonym czasie gry. Zawodnik Arsenalu zmienił wtedy Karima w 87. minucie. Ogólnie Benzema rozegrał już 290 minut przeciwko Hiszpanii i ani razu nie zdołał pokonać Casillasa i Valdésa.
Jeśli chodzi o gole Karima w reprezentacji, tylko cztery z 24 zdobył w spotkaniach z silnymi rywalami. Trafiał w meczach z Niemcami, Anglią, Holandią i Brazylią. Na piętnaście starć z takimi przeciwnikami Trójkolorowi wygrali tylko z Brazylią, Holandią i Anglią. W każdym z tych pojedynków Benzema wpisywał się na listę strzelców. Dzisiaj dla Francji rozpoczyna się droga w kierunku mistrzostw Europy, na których podopieczni Deschampsa wystąpią w roli gospodarzy. Karim Benzema jest kluczową postacią dla selekcjonera. Mundial zmienił sposób, w jaki francuscy kibice patrzą na swojego napastnika, jednak reprezentacja potrzebuje także bramek Karima.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze