James – wszystko gotowe

Jak tylko zakontraktowali Toniego Kroosa, najlepszego pomocnika mistrzostw świata, włodarze Realu Madryt zaczęli już przygotowania do sprowadzenia Jamesa Rodrígueza, kolejnej rewelacji turnieju. Nie tylko zlecili zmontowanie filmiku o kolumbijskiej gwieździe, ale również przeznaczyli dla niego jeden z pokojów w rezydencji zawodników w Valdebebas.

Tak jak to było w przypadku Kroosa, Real powierzył firmie odpowiedzialnej za utrzymywanie i wyposażenie miasteczka sportowego spersonalizowanie drzwi od pomieszczenia, w którym zamieszka zdobywca Złotego Buta mundialu. Każdy piłkarz może liczyć na osobny loft, przydzielany zgodnie z numerem koszulki. Na przykład Cristiano Ronaldo mieszka w pokoju 107, a nowoprzybyły Niemiec – w 108. Zgodnie z tradycją przyjętą przez klub, James wprowadzi się pod numer 110, pomiędzy apartamenty należące do Karima Benzemy i Garetha Bale'a. „Dziesiątka” to ulubiona liczba piłkarza i nie zmienił jej od czasu gry w juniorach. W dodatku ten numer jest dostępny w Realu od kiedy Mesut Özil odszedł do Arsenalu.

Z każdym dniem Rodríguez jest bliżej transferu do drużyny Królewskich. Jak już donosił AS w tym tygodniu, porozumienie między klubem a piłkarzem jest pełne. Obie strony ustaliły, że kontrakt będzie obowiązywał przez sześć sezonów, a zawodnik będzie zarabiał 7,5 miliona euro. Brakuje tylko zgody pomiędzy Blancos i Monaco, ale i to jest już blisko.

Rybołowlew, właściciel klubu z Księstwa, nie może już opóźniać momentu podpisania umowy przez Kolumbijczyka i blokować jego drogi ku spełnieniu marzenia o grze na Bernabéu. Ten transfer został wyceniony na 80 milionów, ale trwają negocjacje w sprawie włączenia w operację innych piłkarzy. Wśród wymienianych nazwisk są: Casemiro, Diego López i Khedira. Brazylijczyk, który najbardziej podoba się Jardimowi, prawdopodobnie odejdzie do Porto, dlatego włodarze Monaco zainteresowali się bramkarzem i pomocnikiem. Po fiasku z transferem Victora Valdésa po raz kolejny muszą przeszukiwać rynek golkiperów, dlatego możliwy transfer Galisyjczyka jest dla nich kuszącą ofertą.

Jak pisał niedawno L'Equipe, James zapewne pożegna się z kolegami w najbliższy poniedziałek, na który planowany jest wylot całego zespołu do Miami na okres przygotowawczy. Francuski periodyk donosił także o rozpoczęciu poszukiwań zastępcy dla gwiazdora Monaco. Jardim poprosił o Rodrigo – piłkarza Benfiki, ale Peter Lim prawdopodobnie sprowadzi go do Valencii.

Transfer Jamesa jest już na ostatniej prostej, ale Real Madryt chce ogłosić domknięcie operacji dopiero po odejściu Di Maríi. Argentyńczyk jest już bardzo blisko Paris Saint-Germain, które jest gotowe wyłożyć za niego 60 milionów euro. Ta kwota pomoże Blancos w opłaceniu Kolumbijczyka.