21 lipca Iker, Ramos i Xabi wracają do treningów
Reprezentanci przepracują niemal pełną <i>pretemporadę</i>
Po odpadnięciu Hiszpanii z mundialu, Iker Casillas, Sergio Ramos i Xabi Alonso rozpoczną swoje wakacje 25 czerwca (23 czerwca odbędzie się ostatni mecz Hiszpanii w Brazylii z Australią). Cała trójka dostanie 26 dni wolnego, po których wróci do treningów z drużyną 21 lipca, tuż przed wylotem Królewskich do Los Angeles. Podobnie sprawa wygląda z Fábio Coentrão. Hiszpanie i Portugalczyk przegapią więc jedynie pierwszy tydzień przygotowań do nowego sezonu, w którym będą uczestniczyć wszyscy zawodnicy, którzy rozpoczęli wakacje 26 maja. Nie dotyczy to oczywiście Jeségo, który nieustannie przechodzi proces rehabilitacji.
Carlo Ancelotti "wyszedł" zatem najlepiej na porażce Hiszpanów w mundialu. Włoch ma pewność, że reprezentanci Hiszpanii solidnie odpoczną po ciężkim sezonie. Carlo będzie mógł liczyć na Ikera, Ramosa i Xabiego w trzech lub czterech spotkaniach kontrolnych rozgrywanych w USA. Co ważniejsze, cała trójka powinna być w znakomitej formie na mecz o Superpuchar Europy (12 sierpnia z Sevillą w Cardiff).
Trójka Hiszpanów rozpocznie przygotowania do nowego sezonu na takich samych warunkach, jak reszta. W ubiegłym roku Hiszpanie i Marcelo dołączyli do drużyny dopiero 29 lipca, po dłuższej przerwie spowodowanej Pucharem Konfederacji. Wtedy najwięcej po powrocie stracił Casillas. Trener bramkarzy, Villiam Vecchi, uważał, że Diego López ma za sobą bardziej efektywny okres przygotowań i to on miał być pierwszym portero na Ligę. W tym roku obaj zaczynają od zera.
Ancelotti jest w dużym stopniu uzależniony od tego, co wydarzy się w Brazylii. Na ten moment wciąż walczy tam ośmiu madridistas: Benzema, Varane, Cristiano, Pepe, Marcelo, Di María, Modrić i Khedira. Żadna z reprezentacji, w których grają ci zawodnicy, nie wywalczyła sobie jeszcze pewnego miejsca w 1/8 finału.
Fábio Coentrão
Fábio Coentrão przyleci w najbliższych godzinach do Madrytu, by oddać się w ręce służbom medycznym klubu. Portugalczyk doznał kontuzji mięśnia przywodziciela prawej nogi w poniedziałek podczas meczu Portugalii z Niemcami. Henrique Jones, lekarz reprezentacji Portugalii, potwierdził, że mundial dla zawodnika Królewskich już się skończył. Obrońca wrócił we wtorek do Lizbony, by spędzić kilka dni z rodziną. Real Madryt wie, że dla piłkarza ta niefortunna kontuzja to ogromny cios. Fábio dostał od klubu kilka dni wolnego (wczoraj spędzał czas z rodziną w Vila do Conde), zanim przyleci do stolicy Hiszpanii na szczegółowe badania.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze