Co musi się zdarzyć, żeby Castilla się utrzymała?

Castilla przed ostatnią kolejką znajduje się nad strefą spadkową. Królewscy mają nad nią punkt przewagi. Jednak ciągle nie mogą być pewni utrzymania. Warto krótko przeanalizować to, co musiałoby się zdarzyć, żeby rezerwy Realu Madryt pozostały w Segunda División.

Jak na razie do niższej ligi spadł Hércules. Drugim zespołem, który na pewno pożegna się z Segunda División, będzie ktoś z pary Real Jaén – Deportivo Alavés. Obie drużyny znajdują się w strefie spadkowej i zmierzą się ze sobą w ostatniej kolejce. Może dojść do takiej sytuacji, że po ostatniej serii spotkań Castilla, Girona, Real Jaén i Alavés będą miały tyle samo punktów na koncie. Wówczas zadecyduje mała tabelka z meczami bezpośrednimi pomiędzy tymi zespołami, Królewscy na szczęście prezentują się w niej najlepiej.

Castilla – Real Jaén 1:1
Real Jaén – Castilla 0:1

Castilla – Alavés 1:0
Alavés – Castilla 2:2

Castilla – Girona 3:2
Girona – Castilla 1:1

Dodając do tego wszystkie pozostałe mecze między tymi czterema zespołami sytuacja prezentuje się następująco:
1. Castilla – 12 punktów,
2. Real Jaén – 8,
3. Girona – 6,
4. Alavés 2.
Oczywiście Real Jaén i Alavés mogą poprawić swój dorobek, ale w żadnym wypadku nie wyprzedzą Królewskich. Ponadto podopieczni Díaza mają lepszy bilans meczów bezpośrednich z każdym z wyżej wymienionych zespołów z osobna.

Podsumowując, Castilla utrzyma się, jeśli:
• wygra z Murcią, w tym wypadku nie ma dodatkowych warunków,
• zremisuje bądź przegra z Murcią, w meczu Real Jaén – Alavés padnie remis i Girona co najwyżej zremisuje z Deportivo.