Dzisiejsze okładki
<i>Barça</i> wypada z walki o mistrza
Dzisiejsze okładki skupiają się przede wszystkim na dzisiejszym staciu Atlético z Levante. Madryckie gazety nie zapominają o tym, że gra o mistrzostwo nie jest zakończona. Katalończycy po remisie z Getafe raczej myślą z kolei o przyszłym sezonie, obecne rozgrywki puszczając w niepamięć.
Okładka Marki nie pozostawia złudzeń – dziś Atleti może postawić wielki krok ku zdobyciu mistrzostwa Hiszpanii. Zespołowi z Vicente Calderón zostały do końca rozgrywek ligowych trzy mecze i jeśli wygrają dwa z nich, mogą być pewni tytułu. Tematem numer dwa jest oczywiście remis Barcelony, który w Hiszpanii traktowany jest jako porażka – „smutny koniec sezonu”. Mecz Realu Madryt z Valencią, który jeszcze kilka sezonów temu byłby wielki hitem, schodzi na drugi plan, ale i dla niego dziennikarze znaleźli trochę miejsca. „Bohaterowie z Monachium w domu” – oto tytuł zapowiadający kolejny mecz Królewskich. Przy okazji meczu Marca pisze też o powrocie Ikera do rozgrywek ligowych na mecze z Realem Valladolid i Espanyolem, powrocie Khediry i aspiracjach Cristiano do zdobycia 50. bramki w sezonie, która ma mu zapewnić Pichichi Primera División i Złotego Buta.
Dla AS-a meczem dnia również jest starcie Levante z Atlético. Diego Simeone w jednym z najważniejszych meczów sezonu ma postawić na ofensywne trio: Diego Costa, David Villa i Raúl García. W Walencji drużynę Simeone ma wspierać nawet osiem tysięcy widzów. Druga największa madrycka gazeta nie zapomina oczywiście o wpadce Barcelony i remisie u siebie – „Barcelona jedzie na wakacje”. O meczu Realu Madryt z Valencią pisze się niewiele. Wraca za to kwestia bramkarzy i rywalizacji między Diego Lópezem a Ikerem Casillasem, a także powrót Samiego Khediry.
Tematem numer jeden w Mundo Deportivo jest oczywiście remis Barcelony w pierwszym meczu u siebie po śmierci Tito Vilanovy. Kibice na Camp Nou zgotowali byłemu trenerowi świetną oprawę, ale to nie pomogło piłkarzom. Barça powtórzyła błędy i straciła szanse na mistrzostwo. Pozostałe informacje to mistrzostwo Barcelony w rozgrywkach futsalu i zwycięstwo Realu Valladolid w starciu z Espanyolem.
„Skończyła się liga, skończyła się ta drużyna”, grzmi Sport. Bramka w ostatniej minucie kończy cykl Barcelony. Katalończycy oczywiście piszą też o fantastycznym pożegnaniu Tito Vilanovy. Przypominają też, że aby Real Madryt został mistrzem Hiszpanii, potrzebuje dwóch cudów. Pierwszy z nich to oczywiście potknięcie Atlético w meczu z Levante w Walencji. Pozostałe informacje to zwycięstwo Marca Márqueza w MotoGP Hiszpanii.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze