Advertisement
Menu
/ as.com

Klopp: Awansował lepszy

Pomeczowe wypowiedzi trenera BVB

– Moi zawodnicy zagrali niesamowicie. Chcieli przejść za wszelką cenę. Dzisiaj nie można niczego nikomu zarzucić – powiedział po meczu Jürgen Klopp. – Zrobiliśmy to, co musieliśmy. Jestem bardzo dumny. W pierwszym meczu chcieliśmy podobnie naciskać w środku pola, ale wtedy nikt tego nie widział. Ten mecz będzie przykładem dla każdego, kto pierwsze spotkanie przegra 3:0. Będą mogli sobie obejrzeć to na wideo i będą wiedzieć, co mają robić.

– Jestem dumny z naszego wizerunku, widziałem już kilka powtórek, ale nie te karnego, bo wiedziałem, że nie powinno go być. Widziałem za to faul taktyczny Xabiego Alonso na żółtą kartkę. To byłaby jego druga, pokazanie jej w 52. minucie było logiczne. Patrząc na siłę ataku, to byłby wtedy bardzo trudny mecz dla Realu. Ale jest, jak jest. Już nauczyłem się wielu rzeczy, wśród nich tej, że niezależnie, co się mówi, sytuacja się nie zmieni.

– Sytuacje Mychitariana? Jego mecz był cudowny. Nie da się zawsze strzelać bramek, chociaż w jednej akcji bramkarz już leżał... Takie coś zdarzyło się wielu zawodnikom. Są akcje, gdy brakuje potrzebnego wykończenia. Chciałbym jednak, żebyście oceniali drużynową postawę tej ekipy. Zasługujemy na to. Zdobyliśmy dwa gole i mogliśmy strzelić kolejne, Real także. Szukaliśmy tej bramki w Madrycie i to droga, której potrzebujesz do awansu. Jak Chelsea, oni strzelili jednego gola na wyjeździe i dwa u siebie.

– Casillas decydujący? Z pamięci nie potrafię powiedzieć jak bardzo decydujący był w pierwszym meczu. Nie wiem czy to był on, czy raczej my... Dzisiaj faktycznie obronił kilka poważnych strzałów. To oczywiste, że to bramkarz światowej klasy. Ale posłuchaj, ja mam teraz inne, ważniejsze problemy niż Casillas.

– Friedrich, Kirch i Jojić? Cała trójka była mocna. Niektórzy z nich w wieku poniżej 21 lat zagrali w ćwierćfinale Ligi Mistrzów... To były ich świetne występy z absolutnie nieprzeciętną drużyną. Wiem, że Friedrich chce odejść do Azji, ale ja chciałbym, żeby został.

– Błędy sędziego? Takie są te mecze, tak jest w tych rozgrywkach. Real awansował, bo był też dużo lepszy w pierwszym meczu. Dzisiaj byliśmy lepsi, ale wygraliśmy tylko 2:0, dlatego nie awansowaliśmy. Jeśli chodzi o arbitra, możemy powiedzieć, że dzięki naszej grze Real musiał szukać środków, jakich zazwyczaj nie używa. Jednak wszystko jest w porządku, sytuacja jest rozwiązana. Trzeba stwierdzić jasno, że awansował lepszy. Mówimy to w sportowym duchu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!