Ancelotti: Musimy skupić się na środowym spotkaniu

– Dobrze naciskaliśmy z przodu, staraliśmy się kontrolować grę i uniknąć posiadania piłki przez Barcelonę. Popełniliśmy drobne błędy i dlatego nie wygraliśmy – powiedział Carlo Ancelotti po starciu z Barceloną.

– Powiedziałem zawodnikom, że ogólnie rzecz biorąc mecz był dobry, graliśmy z intensywnością i walczyliśmy przez całe spotkanie. Teraz musimy o nim zapomnieć i skupić się na środowym, które może być kluczowe w kontekście całego sezonu. Musimy być usatysfakcjonowani naszą grą w tym spotkaniu. Zabrakło nam szczęścia, ale drużyna pokazała dobre przygotowanie fizyczne, entuzjazm i umiejętność szybkiego powrotu do gry.

– Nie jesteśmy zadowoleni, ponieważ nie wykorzystaliśmy istotnej szansy, ale nic się nie stało. Mówiłem już wiele razy, że Liga jest otwarta aż do ostatniego spotkania. Musimy walczyć i dobrze zareagować. W środę gramy ważny mecz i potrzebujemy natychmiastowej reakcji. Drużyna grała dobrze i próbowała wszystkiego. Mieliśmy wiele okazji.

– Zostało dziewięć spotkań, dla wszystkich będzie to bardzo intensywny wyścig. Każdy mecz może być decydujący.

– Karny przy sytuacji Ramosa? Nie widziałem go, ciężko mi komentować decyzje arbitra z tego spotkania, ponieważ podjął ich wiele. To był kluczowy moment meczu, ponieważ prowadziliśmy 3:2, kontrolowaliśmy grę, a następnie wszystko się zmieniło. Trudno jest kontrolować grę w osłabieniu. Nie rozmawiałem z zawodnikami na ten temat. Nie wiem, być może niektóre decyzje nas skrzywdziły, ale to niczego nie zmienia. Teraz należy dobrze się przygotować do meczu z Sevillą.

– W pierwszej połowie Di María dobrze się poruszał po flance Alvesa i w ten sposób strzeliliśmy dwa gole. Środek pola był pod kontrolą. Biorąc pod uwagę charakterystykę ich zawodników, to normalne, że częściej utrzymywali się przy piłce, a my szukaliśmy głębi z przodu. Di María czuje się komfortowo na tej pozycji. Radzi sobie bardzo dobrze. Jego pozycja jest ważna dla równowagi w zespole.

– W pierwszych dwóch meczach z Barceloną i Atlético zasługiwaliśmy na porażki. Tym razem nie, to było wyrównane spotkanie. Bardzo się poprawiliśmy od tamtego czasu i rozegraliśmy 31 meczów bez porażki. Drużyna pokazywała jakość i w tym spotkaniu pokazaliśmy ją ponownie.

– Messi strzelił trzy bramki i jest ważnym zawodnikiem, ale myślę, że dobrze go pilnowaliśmy, nie miał zbyt wielu okazji. Przy drugim golu pokazał dobrą kontrolę. Jeżeli czasem nie ustawiasz się dobrze przy zawodniku takiej klasy, wtedy cię ukarze.