Luis García: Możemy wygrać albo chociaż zremisować
Konferencja prasowa trenera Getafe
– Cristiano jest najlepszy, jednak jego brak nie powinien nic oznaczać dla Realu Madryt. Jeśli chodzi o braki, wygrywamy o kilka goli i jeśli ktoś powinien bardziej zmienić drużynę, to jesteśmy to my. Większy wpływ mają nasze braki, chociaż u nich chodzi o Ronaldo. Bale albo Jesé mogą go zastąpić – powiedział Luis García, trener Getafe, na konferencji prasowej.
– Jesé? Jest bardzo dobry, świetnie się spisywał już w Segunda División. Ma wiele zalet, szybkość i przede wszystkim skuteczność. Jest zawodnikiem, który ciągle się rozwija. Real Madryt dobrze o niego dba, żeby tam grać, musisz być bardzo dobry. Poza tym nie jest skromnym pomocnikiem, jest bardziej wybuchowy i szybki. Jest wielką przyszłością dla reprezentacji.
– Real Madryt spisuje się świetnie, ma bardziej zrównoważoną drużynę, już wszyscy zawodnicy nie nastawiają się tylko na kontratak. Teraz o wiele trudniej stworzyć sobie w spotkaniu z nimi sytuację strzelecką, umiejętnie się wycofują. Bardzo się poprawili pod tym względem z Modriciem i Alonso.
– Mamy nadzieję, że będziemy mogli zaszkodzić Realowi Madryt. W najlepszym przypadku będziemy maksymalnie dumni i skończymy ze złą passą. Mamy wielką ochotę na przerwanie tej serii. Wyniki nie są sprawiedliwe dla zespołu, jednak nie wszystko nam wychodzi. To już przeszłość, powinniśmy być silni, żeby zdobyć punkty z jedną z najlepszych drużyn.
– Drużyna pokazuje, że wkłada w grę wiele wysiłku. Brakuje nam skuteczności, trudno to zrozumieć, ale to w końcu przyjdzie. Musimy skorygować błędy. Nie popełniamy ich dużo, jednak za każdym razem sporo nas kosztują.
– Z Realem Madryt nie możesz grać całego meczy z tyłu, ani całego meczu z przodu. Musisz wykorzystać swoje chwile, być niewygodną drużyną. Kiedy trzeba będzie bronić, musimy się zjednoczyć i grać intensywnie.
– W grze są trzy punkty, celem jest zdobycie punktów i dobra gra. Widzę, że Real Madryt gra bardzo dobrze, znajduje się w najlepszej dyspozycji, jest zrównoważony, zjednoczony. Trudno ich zaskoczyć. Najlepszy Real Madryt zmierzy się z Getafe, które nie jest w najlepszej dyspozycji, jest osłabione, ale w futbolu, kiedy wszystko źle się układa, nagle może zdarzyć się coś, czego nie da się przewidzieć. Więc czemu nie? Możemy wygrać albo chociaż zremisować.
– Jestem trenerem Getafe, dopóki prezes nie powie mi czegoś innego. Mam nadzieję, że dotrwam do końca sezonu. Czuję chęć do pracy i myślę, że mam zaufanie prezesa. Nawet przez sekundę nie pomyślałem o zwolnieniu, nie chcę tego, chcę zostać tutaj to końca sezonu. Jestem odpowiedzialny za naszą sytuację.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze