Perez chce zmienić formułę polityki
W tym momencie chodzi tutaj o zakup Xabiego Alonso.
Florentino Perez pozostanie wierny polityce "Zidanów i Pavonów", ale będzie ona bardziej płynna. Chodzi tu rzecz jasna o piłkarzy, którzy nie są uważani ani za Zidanów, ani za Pavonów. Mimo to otwierają się drzwi dla zwodników, których nie uważa się za gwiazdy.
Pomijając defensywę, Perez ma zaakceptować transfery mające wzmocnić środek pomocy. Prezydent Realu wymienił nazwiska, które wchodzą tutaj w grę, czyli Xabi Alonso (Real Sociedad), Luccin (Celtic) oraz Ruben Baraja (Valencia). Para środkowych pomocników, którą tworzy Beckham z Gutim nie sprawdza się a po odejściu Makelele nie udało się znaleźć odpowiedniego rozwiązania. Queiroz w dalszym ciągu nie jest przekonany do Beckhama grającego na tej pozycji a Cambiasso ma odejść w czerwcu. Borja jest natomiast zupełnie nie wystarcza.
Baraja był już wymieniany przy okazji operacji pt. Morientes po przybyciu Ronaldo. Podo jest przypadku Xabiego Alonso, który ma już pewne ogranie w pucharach oraz regularnie gra w reprezentacji Hiszpanii. Również Peter Luccin interesuje Pereza , który za odpowiednią cenę mógłby przejść do innej drużyny po zakończeniu obecnego sezonu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze