Pierwszy strzał Carletto
Felieton Tomása Roncero
Autorem poniższego felietonu jest Tomás Roncero, hiszpański dziennikarz pracujący dla dziennika AS.
Stereotypy sprawiają, że mylimy się co do ludzi. Ancelotti przybył do Madrytu z przydomkiem Rozjemca i od samego początku dawał do zrozumienia, że nowy etap pod jego wodzą będzie zupełnie inny, niż okres rządów Mourinho. Portugalczyk nie ukrywał, że konferencje prasowe stanowią dla niego jeden z elementów przygotowania meczowego. Carletto z całą pewnością nie szuka zaczepki bez powodu, jednak z drugiej strony nie odwraca wzroku, gdy widzi kogoś atakującego jego klub w sposób demagogiczny i bez skrupułów.
Tata Martino palnął głupotę, jak to się mówi na jego ziemi, bo absurdem jest dawać lekcję wrażliwości społecznej w kontekście wszechobecnego w Hiszpanii kryzysu, podczas gdy twój klub opróżnił cały skarbiec by sprowadzić chłopaka (Neymara), który nawet nie wychodzi w pierwszym składzie, albo gdy twoja gwiazda Messi (jakby tego było mało rodak Taty, obaj są z Rosario) puka każdego roku do drzwi Rosella by ten podniósł mu pensję…
Ancelotti obronił swój klub uderzeniem, które trafiło jego kolegę po fachu w sam podbródek. Tata nie wie jak się wydaje pieniądze w Europie. Nie tylko w Realu czy Barçy. Szejkowie również płacą, a przykładów jest mnóstwo – choćby 45 milionów za środkowego obrońcę (Thiago Silva do PSG). I gdy Carletto zwraca uwagę Martino, że ten nie zna swojego klubu, odnosi się do 25 milionów euro za Czyhryńskiego (historyczne marnotrawstwo), 69 milionów za Ibrahimovicia, 19 milionów za Songa, 17 za Martina Cáceresa, 16 za Hleba, 14 za tajemnicznego Keirrisona czy w końcu 8 milionów euro za Henrique, który ani razu nie wystąpił nawet na Camp Nou. Martino, jak to mówią na mojej ziemi, nie próbuj pluć pod wiatr. Carletto , świetny strzał!
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze