Gazzetta: Bale za 109 milionów, Coentrão nie dla Spurs

Porozumienie między Realem Madryt a Tottenhamem w sprawie transferu Garetha Bale'a nigdy nie było tak blisko. La Gazzetta dello Sport informuje, że w transakcję nie zostanie włączony żaden inny piłkarz, mimo że jeszcze wczoraj Gianluca Di Marzio donosił, że w przeciwnym kierunku powędruje Fábio Coentrão. Kwota za Walijczyka nie uległa jednak zmianie i szacuje się, że Królewscy zapłacą klubowi z północnego Londynu aż 109 milionów euro.

Wczoraj oba kluby porozumiały się w kwestii transferu Bale'a i dziś rano Tottenham rozpoczął rozmowy z Coentrão. Negocjacje między działaczami z Londynu a Portugalczykiem nie przyniosły jednak oczekiwanego rezultatu, dlatego Królewscy prawdopodobnie zapłacą całą kwotę transferu.

Przenosiny Bale'a do Madrytu mogą spowodować efekt domina. Sky Sports donosi, że Willian, piłkarz Anży Machaczkała, obecnie przebywa na obiektach Tottenhamu i przechodzi testy medyczne. Cena za byłego zawodnika Szachtara Donieck ma wynieść około 33 milionów euro. Poza tym wciąż nie milkną plotki dotyczące możliwych transferów Erika Lameli i Miralema Pjanicia, którzy wkrótce mogliby zasilić drużynę André Villasa-Boasa. Wiele wskazuje więc na to, że po możliwym transferze walijskiego skrzydłowego okienko transferowe ruszy na dobre.

Doniesienia Gazzetty potwierdza wspomniany wcześniej Gianluca Di Marzio. Włoch uważa, że Królewscy zapłacą Tottenhamowi około 93 milionów funtów. Dziennikarz Sky Sports donosi, że w Madrycie przebywa dyrektor techniczny Spurs, Franco Baldini, który negocjował z Coentrão. Obecnie Baldini przebywa w stolicy Hiszpanii, gdzie wkrótce będzie rozmawiać z agentami Erika Lameli. To jednak nie ma według niego znaczenia – przyszłość Garetha Bale'a to Real Madryt.