Isco: Z Ancelottim dokonamy wielkich rzeczy
Konferencja Hiszpana po przedostatnim treningu przed ligą
Adaptacja w zespole i pozycja na boisku
– Od mojego przybycia wszystko idzie świetnie. Nie mogę prosić o nic więcej. Adaptacja przebiega dobrze, czuję się bardzo komfortowo. Odnośnie niedzielnego meczu, to trener zadecyduje. Wszyscy ciężko pracują, by grać, jednak ostatnie słowo należy do Ancelottiego. Przeszedłem do Realu Madryt z wielkimi nadziejami i chęcią do pracy. Moja aklimatyzacja była szybka dzięki stylowi gry zespołu i kolegom z drużyny. Jestem bardzo szczęśliwy.
Szatnia Realu Madryt
– Umiejętności piłkarskie i atmosfera w szatni są znakomite. Tym, co zadziwiło mnie najbardziej w szatni Królewskich jest pokora oraz chęć pracy i wygrywania. To bardzo ważne dla zespołu.
Bale
– To wielki piłkarz. Jeśli przyjdzie, Carlo będzie miał problem, o jakim marzyłby każdy trener. Przywitalibyśmy go jak każdego nowego zawodnika.
Pierwsze oficjalne spotkanie
– Zespół jest w dobrej dyspozycji, mamy za sobą udaną pretemporadę, z meczu na mecz spisujemy się coraz lepiej. Jesteśmy gotowi i pełni ochoty do gry. Bardzo chciałbym już zadebiutować na Bernabéu w oficjalnym meczu. Ważnym jest, byśmy udanie rozpoczęli sezon u siebie.
Twoja rola w Lidze Mistrzów
– Chcę jak najlepiej wywiązywać się z obowiązków we wszystkich rozgrywkach, nie tylko w Champions League. Mam nadzieję, ze wszystko pójdzie po naszej myśli i spełnimy cele na ten sezon. Będziemy walczyć o pełną pulę.
Dominacja Realu Madryt i Barcelony
– Nie myślę o tym. Skupiam się na Realu, nie obchodzą mnie inne drużyny.
Benzema
– Co ja mogę o nim powiedzieć? To wielki napastnik. Pomaga w konstruowaniu akcji i ma zmysł strzelecki. W nadchodzącym sezonie bardzo nam pomoże.
Ancelotti
– Jest blisko piłkarzy. Zawsze rozmawia z nami w przyjazny sposób. Zawodnicy nie są mu obojętni. Jego filozofia gry jest idealna dla Królewskich. Mamy perfekcyjnego trenera. Wszyscy zobaczą wielki Real Madryt. Carletto wymaga od nas, byśmy utrzymywali się przy piłce, byśmy byli kreatywni i naciskali wyżej na rywala.
Filozofia Ancelottiego
– Bardzo przypadła nam do gustu, lubimy grać piłką. Real będzie grał atrakcyjnie. Dokonamy wielkich rzeczy.
Czujesz się zawodnikiem pierwszego składu?
– Nie. Przyszedłem, by wykonywać swoją pracę. Podczas pretemporady grywałem od pierwszej minuty i bardzo mnie to cieszy, jednak w niedzielę ostatnie słowo należy do trenera. Mam nadzieję, że będę występował często, jednak prawda jest taka, że w takim klubie jak Real Madryt niczego nie dostaje się za darmo.
Chemia z Özilem
– Mesut jest wielkim graczem i bardzo łatwo jest się z nim zrozumieć na murawie. Zawsze jest tam, gdzie powinien być. To wielki plus móc liczyć na niego i Modricia. Są znakomitymi piłkarzami i świetnie obchodzą się z piłką.
Ani minuty w meczu z Ekwadorem
– Zaszczytem jest móc być powołanym do reprezentacji. Hiszpania to najlepsza kadra na świecie i nie jest łatwo się do niej dostać. Mam nadzieję, że będę wchodził do drużyny krok po kroku. Gdy selekcjoner uzna to za stosowne, będę grał.
Barcelona
– Nie zwracam na nich uwagi. Skupiam się na Realu Madryt. To jest dla mnie najważniejsze.
Casillas i Diego López
– Iker i Diego to dwaj niesamowici brakarze. Udowodnili to już niejednokrotnie. Gdy Casillas był kontuzjowany, López spisywał się znakomicie. Iker to najlepszy bramkarz na świecie od wielu lat. Ich walka o miejsce w składzie będzie bardzo ciekawa.
Zidane
– Relacje z Zidane'em są bardzo dobre, zawsze rozmawia z każdym przed meczem. Mówi nam, byśmy utrzymywali się przy piłce i grali najlepiej jak potrafimy. Prosi nas, byśmy cieszyli się grą, co również jest bardzo ważne.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze