Falcao najpierw do Monaco, potem do Realu?
Sensacyjne doniesienia <i>Asa</i>
Jak donosi As, Radamel Falcao będzie od przyszłego sezonu piłkarzem AS Monaco. Hiszpański dziennik informuje, że Kolumbijczyk doszedł do porozumienia z monakijskim klubem, zapewniając sobie jednocześnie w kontrakcie klauzulę, która pozwoli mu na odejście do Realu Madryt w razie złożenia oferty kupna przez Królewskich. O zapisie poinformowany miał zostać również prezes Blancos, Florentino Pérez. W ten sposób gra Radamela w Monaco miałaby stać się jedynie momentem przejściowym przed transferem do Realu.
Włodarze Królewskich mogliby skorzystać z klauzuli już w styczniu. W efekcie, Falcao sezon może rozpocząć w barwach Monaco, a skończyć go już jako piłkarz Królewskich. Mając na uwadze to, że drużyna ze Stade Louis II nie będzie brała udziału w europejskich pucharach, Radamel, w razie zakontraktowania przez Real, będzie mógł bez przeszkód występować w Lidze Mistrzów.
Mimo że wieść o transferze Falcao do klubu z Księstwa wyszła na jaw dopiero niedawno, mówi się, że cała operacja zaczęła nabierać rozpędu już w listopadzie ubiegłego roku, gdy napastnik Atlético, dzięki wspólnemu znajomemu, miał okazję poznać Dmitrija Rybołowlewa. Od tamtego momentu Kolumbijczyk stał się głównym celem właściciela AS Monaco.
As już wcześniej pisał o zainteresowaniu Monaco
Już 20 kwietnia, As po raz pierwszy doniósł o zainteresowaniu Monaco Radamelem Falcao. Dmitrij Rybołowlew, posiadacz 66% akcji klubu, opracowuje projekt, który pozwoli jego drużynie na zdobycie Ligi Mistrzów. W osiągnięciu celu ma pomóc właśnie, między innymi, gracz Rojiblancos.
Spotkanie Florentino z Falcao na gali Asa
10 grudnia 2012 roku, Florentino i snajper Atlético zasiedli przy jednym stole w czasie gali rozdania nagród Asa. Podczas ceremonii, prezes Królewskich zażartował nawet, że "poprosi o serwetkę, a następnie poda ją Falcao", nawiązując tym do sposobu, którego użył, by nakłonić na grę w białej koszulce Zinedine Zidane'a.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze