Casillas: Moją przyszłością jest Real Madryt
Deklaracje kapitana drużyny
Iker Casillas wziął dziś udział w ceremonii wręczenia Złotego Medalu Wspólnoty Autonomicznej Madrytu, wyróżniającego hiszpańskiego bramkarza za profesjonalną postawę i godne reprezentowanie Madrytu. Piłkarz, w rozmowie z dziennikarzami, odniósł się do spraw bieżących.
– Jestem bardzo zadowolony i bardzo szczęśliwy z bycia wyróżnionym przez moją wspólnotę autonomiczną, przez Madryt.
– Na temat drużyny wszystko zostało powiedziane. Moi koledzy wypowiedzieli się po meczu. Obecnie musimy myśleć o tym, co przed nami, czyli o zgromadzeniu tak dużej liczby punktów w lidze, jak to możliwe, dla klubu, dla zespołu, dla całej organizacji. Następnie przyjdzie nam walczyć w finale o Puchar Jego Wysokości, z odmiennym zakończeniem, pięknym, na Bernabéu. Postaramy się wygrać dla kibiców, zasługujących na powody do radości.
– O przyszłość trenera musicie zapytać jego samego. Tym, co mnie interesuje, jest podarowanie madridismo radości. W sezonie obecnym nie może być to Liga Mistrzów, więc tym, co nam pozostało, jest Puchar Króla.
– Moją przyszłością jest Real Madryt, ponieważ mam z nim ważny kontrakt i ponieważ przebywam tu od dziewiątego roku życia. Ten klub jest całym moim życiem, pragnę w nim pozostać.
– Nie rozmawiałem z żadnym z graczy Barcelony. Było oczywistym, że po takim meczu, jak ten z Monachium, po porażce 4:0, rewanż będzie trudny. Należy pogratulować zarówno Bayernowi, jak i Dortmundowi, ponieważ rozegrali dobre półfinały i zasłużyli na awans.
– Myślę, że wszyscy o tym mówimy, prawda? Wszyscy mówili, prasa również, że może dojść do hiszpańskiego finału. Podobnie jak w sezonie poprzednim. Ostatecznie tak się nie stało. Drużyny hiszpańskie, także Madryt, powalczą w kolejnym roku. Postaramy się awansować do finału i zdobyć La Décimę, czego pragnie całe madridismo.
– Wymieniłem uścisk ze wszystkimi kolegami, ponieważ wykonali ogromny wysiłek, chciałem to okazać publicznie. Sergio, Cristiano, Di María, Diego, każdy z osobna. Gratulowałem im, bowiem do samego końca mieli szansę na awans. Szczególny był uścisk z Sergiem, ponieważ znamy się od dziewięciu lat i uważam, że rozegrał wspaniały mecz.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze