„Niech Bernabéu uniesie nas na skrzydłach”
Fani mają ponieść zespół do zwycięstwa
Estadio Santiago Bernabéu będzie dwunastym zawodnikiem Realu Madryt w spotkaniu przeciwko Manchesterowi. Zawodnicy wiedzą, że doping kibiców będzie kluczowy w osiągnięciu dobrego rezultatu i pragną, by stadion wypełnił się atmosferą wielkich europejskich nocy.
„Kiedy Bernabéu dopinguje, to niewiele jest stadionów mogących mu dorównać. Chcemy Bernabéu euforycznego, marzącego i potrafiącego to przekazać piłkarzom. By uniosło nas na skrzydłach”, to słowa kapitana Sergio Ramosa po meczu z Sevillą. Także Pepe mówił po meczu z Andaluzyjczykami i oczekuje spotkania „szczególnego dla Realu Madryt i kibiców”.
Klub chce stworzyć atmosferę wielkiego piłkarskiego święta i przekazać kibicom wagę meczu, potrzebę wypełnienia trybun do ostatniego wolnego krzesełka, by zastraszyć rywala i wznieść Blancos na maksimum możliwości. Mówi o tym Emilio Butragueńo. „To kluczowy mecz i potrzebujemy Bernabéu, by popchnęło nas do zwycięstwa. Drużyna da z siebie wszystko. Myślę, że to będzie wielka noc futbolu. To kluczowy dzień dla drużyny, klubu i kibiców. To bardzo ważne, by zawodnicy poczuli oddech Bernabéu”, powiedział el Buitre.
Wydaje się, że życzenia zawodników i klubu się spełnią. Kibice przygotowują się do pierwszego w tym sezonie wypełnienia Bernabéu po brzegi. Choć taki stan miał już miejsce w meczu z Barceloną w Copa del Rey, to w tym przypadku bilety sprzedawano jeszcze w dniu Klasyku. Tym razem wejściówki, których ceny oscylowały od 70 do 235 euro, zostały wyprzedane kilka dni przed środowym szlagierem. Pojedyncze bilety można zakupić jeszcze przez Internet.
Wizyta Manchesteru United to najważniejsze wydarzenie sezonu i kibice to czują. Wypełnią Santiago Bernabéu, by wspólnie ze swoim zespołem stworzyć atmosferę presji. Bernabéu to „specjalista” w meczach z tak wielką stawką w grze.
Zawodnicy niejednokrotnie deklarowali, że ich głównym celem jest la Décima. Fani z utęsknieniem wyczekują tego trofeum od ponad 10 lat. Pierwszym krokiem by je osiągnąć jest środowy mecz. Piłkarze i madridistas doskonale o tym wiedzą. W środę, krótko przed 20:45, nadejdzie moment prawdy. Zawodnicy opuszczą tunel, a publiczność będzie musiała strzelić pierwszego gola w tym dwumeczu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze