Valls: Prosimy o wybaczenie
Tłumaczenia prezentera TV3
Wideo porównujące graczy Realu Madryt do hien zostało wyemitowane w programie Esport Club. Oto, co do powiedzenia na temat całej sytuacji miał Xavi Valls, prezenter programu, który zapowiadał kontrowersyjny film:
„Myślałem, że wczoraj powinno się mówić o koszykówce. Ale nie, trzeba było mówić o filmie, który wyemitowano w Esport Club tydzień temu. Kiedy ktoś się myli, to nie pozostaje nic innego, jak tylko poprosić o wybaczenie. Dlatego prosimy o wybaczenie, jeśli ktoś poczuł się obrażony lub zabolało go to wideo. Nie taki był zamysł tego filmu. Nie chodziło też o podgrzanie rewanżu.
Intencją było jasne stwierdzenie, że Messi nie jest czarnym charakterem, jak sprzedawano nam to w Madrycie, a jest ofiarą. Zamysłem było pokazanie tego, jak Messi jest obiektem polowania za każdym razem, gdy gra przeciwko Realowi. Intencją było ukazanie brudnej gry, której używa się do zatrzymania Messiego. Zamysłem było zobaczenie tego, jak wprowadzono doktrynę Indy [były dyrektor Marki] pod tytułem »tego gościa trzeba zatrzymać uczciwie lub nieuczciwie«.
Po zobaczeniu tego, jak dotykano twarzy Messiego, po zobaczeniu, jak Arbeloa polował na niego bez piłki, po usłyszeniu, Bernabéu śpiewało »Messi niedorozwój«, kampania zdyskredytowania go, którą stworzono po meczu w Madrycie, wydała się nam niesprawiedliwa. Uznaliśmy za wygodne przypomnienie na ujęciach tego wszystkiego, co Messi przeżywa grając za każdym razem przeciwko Realowi Madryt.
To oczywiste, że ostateczny wynik wypuszczenia tego wideo nie był takim, jakim chcieliśmy je pokazać. Przesadzono. Były sprawy, które zabolały, niektóre ocierały się o brak smaku. I to się nam nie podoba, bo to nie jest styl programu ani całej telewizji TV3. Wiecie, że w Esport Club pojawiają się wszelkiego typu opinie, debaty i polemiki. Jednak zawsze staramy się być ostrożni i staramy się robić to z maksymalnym szacunkiem dla wszystkich. Tym razem nie byliśmy zbyt ostrożni. Pomyliśmy się i tego żałujemy. Postaramy się, żeby to się nie powtórzyło.
A teraz postaramy się mówić o futbolu. Postaramy się to robić, jak zawsze, z uśmiechem i dobrą atmosferą, bo wiemy, że to się wam podoba. Nam także. Bez hien. Jest ich… wiele. Jednak nie na boisku”.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze