Rudy: Copa del Rey ekscytuje nas wszystkich
Wywiad z hiszpańskim skrzydłowym
– To prawda, że wraz z Joventutem nie byliśmy faworytem, a wygraliśmy. Dzieje się tak z małymi drużynami, dzieje się tak także w tego typu turniejach, gdzie dajesz z siebie wszystko w jednym spotkaniu. Sytuacja się zmieniła, obecnie jesteśmy postrzegani jako faworyci i wszystkie oczy są zwrócone na nas. Uważam, że wraz z dobrą pracą przyjdą rezultaty. Sekretem jest praca – powiedział Rudy Fernández przed ćwierćfinałem Pucharu Króla, nawiązując do swojego pierwszego sukcesu w tych rozgrywkach, w barwach Joventutu.
– Pierwsze starcie jest trudne, przeciwko Barcelonie. Jeżeli przejdziemy dalej, będziemy musieli podążać z tym samym nastawieniem, że każdy mecz jest finałem.
– Pierwsza jest Barcelona, lecz aby wygrywać trofea, musisz mierzyć się z najlepszymi. Trafiliśmy na Barçę, wspaniałą drużynę. Wydaje mi się, że podobnie jak nas niepokoi gra przeciwko nim, ich spotyka to samo. Ujrzymy z pewnością piękny pojedynek, widowisko dla kibiców, stanowiących ważną część koszykówki.
– To bardzo atrakcyjne rozgrywki, tak dla zawodników, jak i kibiców. Miałem szczęście uczestniczyć w dwóch finałach i wygrać jeden, właśnie w Vitorii. Myślę, że zagramy w Pucharze w bardzo dobrym momencie. Chcemy dalej podążać tą ścieżką. Mamy wspaniałe możliwości. Biorąc pod uwagę sposób, w jaki układają się sprawy i w jaki gramy, podjęcie rywalizacji w Pucharze ekscytuje nas wszystkich. Należy zachować spokój i mieć świadomość, że te rozgrywki będą bardzo trudne. Zamierzamy walczyć o zwycięstwo.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z postawy kibiców. Przybywają do Palacio w różnych momentach – chwilach gorszych, chwilach lepszych... Przychodzą oglądać naszą grę przeciwko drużynom, które może nie są tak atrakcyjne, jak Barcelona, co zawsze nas buduje. Mogę jedynie podziękować i poprosić o dalsze śledzenie naszych starań, by pokazać się na parkiecie z najlepszej strony.
– Jestem tu, w Madrycie, szczęśliwy. Od pierwszej chwili wiedziałem, gdzie przechodzę. Zawsze będę świadomy, że przybycie tu otworzyło mi drzwi do rozwoju jako zawodnik, ale i dało możliwość walki o ważne trofea. Pod tym względem jedyne, co mogę powiedzieć, to że jestem bardzo zadowolony ze sposobu, w jaki traktuje mnie klub, drużyna i miasto.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze