Herrera: Nie potrafimy bronić wyniku
Trener Celty przed meczem
- Mourinho? To najlepszy trener ostatnich lat obok Guardioli. Nawet jeśli przegrają, to nie sądzę, że to będzie jego ostatni mecz w Realu Madryt. Jego prezes przedstawił to jasno - powiedział Paco Herrera, trener Celty Vigo.
- Casillas? Mou chce poprawić postawę drużyny. Nie sądzę, że jego decyzje wykraczają poza aspekt poprawienia gry jednego ze swoich najważniejszych zawodników. Jeśli ktoś wygrał tyle tytułów, to nie zrobił tego przez przypadek. Na pewno wygrywał je właśnie podejmując tego typu decyzje.
- Nie sądzę, że Real Madryt może pozwolić sobie na luksus zwolnienia Mourinho. Uważam, że wszystkie te informacje to bardziej sprawa zewnętrzna niż wewnętrzna, ktoś szuka spraw, które nie istnieją. Wydaje mi się, że w samym Realu Madryt panuje względy spokój.
- Moje ostatnie wypowiedzi? Po ostatnim zwycięstwie powiedziałem kilka prostych słów dla Catalunya Radio, które potem wykorzystano do ataku na Real Madryt. Ja w tamtym wywiadzie chciałem podkreślić profesjonalizm zawodników Realu po porażce, a oskarżono mnie o atak na Real Madryt.
Herrera udzielił także wywiadu dziennikowi Marca. - To dwumecz radości. Czasami brak presji wyzwala zawodników. Tak było w Vigo. Drużyna zaakceptowała to, że Real dawno nas nie odwiedzał i chcieliśmy, że kibice cieszyli się tym spotkaniem. Jeśli przegralibyśmy, miałbym takie same odczucie. Teraz jest inaczej. To nie będzie nasz stadion, ale postaramy się zagrać tak samo. Oglądałem mecz Realu z Sociedadem i to było niesamowite. Grali 84 minuty w dziesiątkę, a wbili im cztery gole. Wiesz jakie to jest trudne?
- Nie pomoże nam to, że wokół Realu jest tak głośno. Oni w najtrudniejszych momentach się jednoczą zamiast rozchodzić. Widać to było w niedzielę. Po czerwonej kartce stali się skałą, byli o wiele trudniejszym rywalem. Wzbudzili szacunek.
- Nasze szanse leżą w dobrej grze na poziomie każdego piłkarza i całej drużyny. Musimy uzyskać malutki wynik. Remis, minimalna porażka. Może dogrywka... chociaż jej nie chcemy.
- Autentycznie źle, ale ze zdobyczą punktową, zagraliśmy w Saragossie. Jednak ta drużyna nie cofa się do tyłu i nie broni wyniku, nie potrafimy tego. Inne ekipy tak robią, Celta nie. Jeśli to na pewno zadziałałoby, to postawiłbym na to w Madrycie, ale my tak nie potrafimy grać.
- Czy jesteśmy Barceloną dla ubogich? Wolę nie porównywać nas do Barcelony, to błąd. Może jesteśmy podobni w stawaniu na graczy z talentem, ale tworzymy własny styl. Na pewno nie możemy grać tyle piłką, co oni.
- Wojenki Mou? Nie znam dokładnie sytuacji Mourinho, ale nie nie mam ani takich sił, ani zdolności, co on. On prowadzi tak wielką drużynę przy tak wielu zmiennych i przy tak wielu sytuacjach, które czasami tworzą się dosłownie z niczego. Ja w niektórych momentach chyba bym po prostu wybuchł, nawet na pewno.
- Zazdrość? Zazdroszczę Mourinho drużyny, którą trenuje, bo sobie na to zasłużył. Niewielu tyle osiągnęło... Myślę, że przez pracę w Portugalii, Anglii, Włoszech i Hiszpanii, trenuje najlepszych. A ja jestem najszczęśliwszy na świecie prowadząc Celtę.
- Jak zatrzymać Cristiano? Trzeba być szybkim, wytrzymywać w pojedynkach, biegać za nim. On jest w momencie absolutnej dojrzałości, pokazał to w niedzielę. Mi bardziej podoba się ten Cristiano od tego z Manchesteru.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze