Carlos: Nie przyjechałem po Cristiano
Kilka słów od Brazylijczyka
- Wielu ludzi pyta mnie czy przyjechałem tutaj po Cristiano, ale tak nie jest. Cristiano jest tutaj szczęśliwy, ale będziemy myśleć o sprowadzeniu piłkarzy z wysokiego poziomu na następny sezon - powiedział Roberto Carlos portalowi LigaBBVA.com, który przyłapał go na spacerze po Madrycie.
- Jeśli nie chce celebrować bramek, to będziemy je celebrować my, oglądający mecze. Niech się nie martwi, ludzie bardzo go kochają. Niech gra tak dalej, nie trzeba się niczym martwić, problemy się rozwiążą, a Cristiano to fenomen.
- Real ma wspaniałego trenera. Wielu ludzi go krytykuje, ale on dalej wygrywa. W tym roku może osiągnąć coś ważnego. Z tą drużyną i z tym trenerem Real może osiągnąć dobre rzeczy.
- W Hiszpanii jest najlepsza liga na świecie, najlepsi piłkarze i trenerzy. Sprowadziliśmy Lassa do Anży, bo chcieliśmy mieć więcej doświadczenia w innym kraju. Staraliśmy się go ściągnąć, żeby klub był jeszcze bardziej znany i miał kolejnego piłkarza z wysokiego poziomu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze