Xabi: Nie ma planu anty-Ronaldo
Konferencja prasowa z udziałem pomocnika Realu Madryt
Portugalia:
- Nie ma planu anty-Ronaldo. My zawsze gramy z tą samą myślą, niezależnie od rywala, chociaż oczywiście analizujemy przeciwników. Spróbujemy być bardzo blisko siebie, najbardziej zjednoczeni, jak tylko potrafimy.
- Dwa dni mniej na odpoczynek? Tak już jest i musimy z tym żyć. Po zakończeniu spotkania chcieliśmy jak najszybciej odpocząć. Dzisiaj mieliśmy pierwszy trening, więc będziemy w stu procentach przygotowani na mecz. Nie jest to idealny scenariusz, ale musimy z tym żyć. To nie jest wymówka, ale wyzwanie.
- Cristiano, Fábio i Pepe są bardzo mocni, tak jak przez cały sezon.
Polemika wokół taktyki zespołu:
- Wewnątrz drużyny takie rozmowy w ogóle nie istniały. Jesteśmy pewni tego, jak chcemy grać i jak się zjednoczyć niezależnie od tego, kto jest na boisku. Trener daje nam swobodę i doszliśmy aż tutaj. Będziemy dalej kroczyć tą samą drogą.
Krytyka stylu gry:
- Jeśli mówią, że gramy nudną piłkę, trzeba to zaakceptować, ale nic nie będziemy zmieniać.
- Żyjemy z tym, dużo od siebie wymagamy i bierzemy na siebie odpowiedzialność.
- Nie pozostaje nam nic innego, jak zaakceptować to, niezależnie od tego, ile w tym jest logiki.
Powrót do Gniewina:
- To nie jest żadna nowość, że wracamy zaraz po meczu. Tak samo robimy w klubie, na meczach Ligi Mistrzów. Myślę, że Barcelona również. Jeszcze nie wiemy, co będzie po zakończeniu półfinałów.
Miki Roqué:
- Kiedy po raz pierwszy usłyszeliśmy tą wiadomość, to był cios. Wszyscy byliśmy w szoku. Wyrazy współczucia dla rodziny. To są trudne chwile, kiedy 24-letni sportowiec odchodzi w taki sposób. Był fantastyczny.
Reprezentacja a Real Madryt:
- Styl i rytm w Madrycie jest inny, ale musisz być inteligenty i przystosować się do kolegów. Wiem, że Busquets częściej zostaje z tyłu, co daje mi więcej przestrzeni. W klubie to ja bardziej trzymam się wyznaczonej pozycji, ale w obu drużynach mam świetnych partnerów.
Sto występów w reprezentacji:
- Czasem przychodzi taki moment i nie przywiązujesz się za bardzo do tego. Po pierwsze, jestem zadowolony z awansu do półfinału. Nie docenia się tego tak, jak cztery lata temu, chociaż nie jest to logiczne. Kiedy zaczynałem w reprezentacji widziałem tę cyfrę bardzo daleko, nie pojawiała się nawet w moich planach. Do tego zdobyłem dwa gole, lepiej być nie mogło.
Fernando Alonso:
- Mogliśmy zobaczyć tylko część wyścigu. Fernando potrafił odrobić straty. Myślę, że to geniusz, nie tylko przez swoje umiejętności, ale także przez to co ma w głowie. Gratuluję mu i mam nadzieję, że da nam jeszcze wiele powodów do radości.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze