Kaká chce zostać w Realu Madryt

Kaká poinformował Florentino Péreza i José Mourinho, że nie chce odchodzić z Realu Madryt. Brazylijczyk, któremu zostały jeszcze trzy lata kontraktu, w dalszym ciągu zamierza udowodnić, że jego transfer nie był błędem. Jednak z każdym rokiem jest mu coraz trudniej osiągnąć ten cel. Pomocnik Królewskich, podobnie jak w poprzednich latach, spędził wakacje w São Paulo i USA, gdzie mógł odpocząć, a zarazem wziąć udział kampanii reklamowej Adidasa w Disney Worldzie. Nie poszukuje nowego klubu, wręcz przeciwnie, zamierza pozostać na Santiago Bernabéu. Brazylijczyk zdaje sobie sprawę z zamieszania, jakie panuje wokół niego, ale jego postanowienie jest jasne – zamierza wypełnić swój kontrakt. Przynajmniej na tę chwilę.

Kaká nie chce odchodzić z Realu Madryt, nie chce też zmieniać madryckiej rezydencji. Po trzech latach bardzo przyzwyczaił się do tego miasta. Mieszka w dzielnicy La Finca i jego żona jest tam szczęśliwa, chociaż trudno się jej było zaadaptować w Hiszpanii. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku dzieci Brazylijczyka. Luca i Isabella przeżyli w Madrycie znaczną część życia, dlatego Kace nie podoba się ewentualna przeprowadzka do innego kraju.

Zawodnik zmieniłby swoje zdanie tylko wtedy, kiedy Florentino Pérez albo José Mourinho poinformowaliby go, że już na niego nie liczą. Taka sytuacja zmusiłaby Brazylijczyka do poszukiwań nowego klubu. Jednak do tej pory ani prezes, ani trener nie rozmawiali na ten temat z Kaką. Florentino, po tym jak zapłacił 67 milionów euro za transfer, wolałby ciągle oglądać piłkarza w barwach Królewskich niż sprzedać go za kwotę niższą niż 30 milionów euro. Natomiast dla Mourinho taki zawodnik w kadrze jest prawdziwym luksusem. Kaká nigdy nie sprawia problemów i jest obietnicą dziesięciu goli w sezonie.

Piłkarz chce zostać w Realu Madryt, ale jeśli musiałby opuścić zespół na wyraźne życzenie Mourinho, poszukałby sobie klubu w Europie. Opcja powrotu do Brazylii została przez niego odrzucona, ponieważ Kaká ciągle chce grać na najwyższym poziomie w wielkiej drużynie. Ogromną obsesją Brazylijczyka jest wygrana w Lidze Mistrzów, dlatego chce być w klubie, który włączy się w walkę o to trofeum. W grę, oprócz Realu Madryt, wchodzi PSG i Milan.

W klubie ze stolicy Hiszpanii Kaká wzbudza więcej wątpliwości poza boiskiem niż na nim. Piłkarz zarabia 10 milionów euro rocznie. To pensja znacznie za wysoka, patrząc na wkład Brazylijczyka w grę Królewskich. Mimo wszystko pomocnik ciągle generuje pieniądze z reklam, czy to z okazji meczów towarzyskich, czy jako jedna z twarzy Adidasa. Pod tym względem klub może być zadowolony, niestety nie można powiedzieć tego samego o jego postawie na boisku.