Jakie kary po meczu z Villarrealem?

Dzisiaj odbędzie się posiedzenie Komisji Ligi, w skład której wchodzą: Alfredo Flórez Plaza (prezydent), Enrique Arnaldo Alcubilla i Lucas Osorio Iturmendi. To oni zdecydują o ewentualnych karach dla Mourinho, Özila, Pepego i Farii. Adwokaci zatrudnieni przez Real Madryt pracowali wczoraj przez cały dzień, aby przygotować prośbę o zmniejszenie kar. Warto dodać, że poza Özilem, pozostała trójka już wcześniej była karana.

Na pierwszy ogień pójdzie sprawa Mourinho. Trener Królewskich został po raz drugi wyrzucony na trybuny, od kiedy pracuje w Hiszpanii. Za oba wykluczenia odpowiadał ten sam arbiter – Paradas Romero. Na El Madrigal Mou został upomniany dwukrotnie za, jak napisał sędzia: „opuszczanie wyznaczonej dla trenerów strefy oraz komentowanie jednej z moich decyzji”. Pierwszą czerwoną kartkę Mourinho obejrzał w meczu z Murcią. Było to spotkanie pucharowe, a Paradas Romero odesłał trenera Królewskich na trybuny za obraźliwe komentarze w swoim kierunku. Portugalczyk został wówczas ukarany dwoma meczami zawieszenia. Do tego typu zachowań odnosi się punkt 120 regulaminu: „Za jawne protesty w kierunku arbitra (…) przysługuje kara zawieszenia od jednego do trzech meczów”.

Najsurowiej ukarany może zostać Pepe. Paradas Romero zapisał w raporcie, że obrońca podszedł do sędziów po meczu, krzycząc „Co za kradzież, skur**synu”. Ponadto w czasie meczu został ukarany żółtą kartką za „symulowanie agresji rywala”. Na arbitrze nie zrobiła wtedy wrażenia rozcięta warga Pepego. Zgodnie z punktem 117 regulaminu, „obraźliwy lub lekceważący stosunek do sędziów może zostać ukarany dwoma lub trzema meczami zawieszenia”. Jeśli natomiast Komisja zakwalifikuje zachowanie Pepe, jako zniewagę lub atak słowny, wówczas stosuje się karę zapisaną w punkcie 94 - od czterech do dwunastu meczów zawieszenia.

Według meczowego raportu Özil i Rui Faria zostali wykluczeni za oklaskiwanie decyzji arbitra. Niemiec prawdopodobnie zostanie ukarany jednym meczem zawieszenia. Inaczej wygląda sprawa trenera od przygotowania fizycznego, dla którego jest to już czwarta czerwona kartka. Warto dodać, że jego oklaski na El Madrigal były skierowane do Cristiano Ronaldo. „Trzymaj się, Cris”, mówił do swojego zawodnika i został wyrzucony.