Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Bezproblemowe zwycięstwo rezerw

Castilla nie dała szans drugiej drużynie Sportingu<br />

Castilla nie miała problemów z pokonaniem bardzo mocnego u siebie Sportingu Gijón B. Wynik spotkania otworzył Morata. Chwilę później wyrównał co prawda Moisés, ale potem strzelali już tylko madridistas – chwilę przed przerwą Casado, a chwilę po przerwie po raz drugi Morata. Podopieczni Alberta Torila utrzymali pozycję lidera Segunda Divisón B i doskonale rozpoczęli rundę rewanżową.

Spotkanie od pierwszych minut stało na wysokim poziomie. Obie drużyny zaprezentowały otwarty, szybki i odważny futbol. Pierwszą dobrą okazję do objęcia prowadzenia już kilkadziesiąt sekund po rozpoczęciu meczu zmarnował Juanfran. Następnie odpowiedział Sporting – głową po wrzutce Gallego uderzał Álex Barrera. Potem jeszcze raz bramkarza rywali zaskoczyć próbował Juanfran. Potem swoją okazję miał Guerrero. Aż w końcu Castilla zdobyła bramkę. Szczęśliwym strzelcem był Álvaro Morata. Asystę na swoim koncie zapisał Omar. Niestety, podopieczni Alberta Torila krótko cieszyli się z prowadzenia. W 14. minucie wyrównał Moisés. Hiszpan wykorzystał świetne podanie Juana Muńiza, oddając ładny strzał ponad głowami nieco zdezorientowanych madrytczyków. Strata bramki nie podziałała zbyt dobrze na graczy Castilli. Przez dobrych kilka minut wydawało się, że lada chwila gracze Gijónu wyjdą na prowadzenie. Spustoszenie w szykach obronnych gości siały podania Gallego. Przyjezdni potrzebowali kwadransa na dojście do siebie – koniec pierwszej połowy znów należał do nich. Swoje okazje mieli Jesé, Morata i Juanfran. Bardzo starał się Denis. Gdy już wydawało się, że na przerwę obie ekipy zejdą, mając na swoim koncie po jednym punkciku, nieco kuriozalną bramkę zdobył Casado. Hiszpan wykorzystał wrzutkę Daniego Carvajala i głową z mniej więcej dziesięciu metrów przelobował źle ustawionego golkipera. Kilka minut później sędzia zakończył pierwszą połowę.

Druga część spotkania rozpoczęła się szczęśliwie dla chłopców Torila. Już w 49. minucie Moisés, strzelec jedynego jak na razie gola dla Sportingu, otrzymał drugą żółtą kartkę i udał się na przedwczesny odpoczynek. Co ciekawe, gospodarze po stracie zawodnika grali lepiej niż wtedy, gdy było ich jedenastu. W ciągu kilku minut dwa razy Jesúsa pokonać próbował Muńiz Gallego. Najlepszy zawodnik Gijónu był też najlepszym graczem meczu. Po kilkuminutowym zamieszaniu Castilla znów zaczęła grać swoje, czego dowodem trzecia bramka strzelona przez Moratę. Hiszpan po raz kolejny wykorzystał podanie Omara i uderzeniem z kilku metrów skompletował dublet. Po podwyższeniu prowadzenia tempo ataków gości znów siadło, dwubramkowa przewaga nie zachęcała do ryzykowania. Grający niespodziewanie dobrze mimo straty jednego piłkarza Sporting do końca meczu starał się zdobyć kontaktową bramkę, ale obrona Królewskich była dziś praktycznie bezbłędna. Na uwagę zasługuje dobry występ Molero, gracza Real Madryt C, który w swoim debiucie w Castilli pokazał, że ma wielki potencjał. Jeszcze przed zakończeniem starcia doskonałą okazję miał Óscar Plano. Hiszpan uderzył zza pola karnego, lecz niestety trafił tylko w poprzeczkę.

Castilla wygrała mecz na bardzo trudnym terenie, zaprezentowała naprawdę dobry, ofensywny futbol i – co w obliczu ostatnich wydarzeń jest najważniejsze – schodziła z boiska w komplecie. Żadnej czerwonej kartki. Czegóż chcieć więcej?

Sporting Gijón B: Raúl; Alberto (Cruz 57'), Alain, Álex Menéndez, Álex Barrera; Jara, Juan Muńiz (Mera 87'), Mendy, Moisés, Álex Serrano (Diego 56'), Guerrero.

Real Madryt Castilla: Jesús; Carvajal, Molero, Nacho, Casado; Omar, Mandi, Juanfran (Merchán); Denis (Óscar Plano 54'), Jesé (Ríos 83'), Morata.

Żółte kartki: Sporting B – Moisés (17', 49'), Mendy (22'); Castilla – Carvajal (19'), Molero (66').

Czerwona kartka: Moisés (49').

Gole:
0:1 Morata (8'),
1:1 Moisés (14'),
1:2 Casado (42'),
1:3 Morata (58').

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!