Konferencja z udziałem Benzemy i Varane'a

Karim, do drużyny mogą dołączyć Neymar, Kun i Adebayor. Jesteś pewny, że pozostaniesz w Realu Madryt?
To normalne, że Real chce zatrudniać najlepszych na świecie. Będę trenował, żeby grać. Jestem przygotowany na 100%. Będę ciężko pracował, dla mnie to nie jest problem.

Jakie są twoje stosunki z Mourinho?
Jest dobrze. Nie mam z nim żadnego problemu. Dla mnie to wielki trener. Poprzedni rok był dla mnie dużo lepszy, ponieważ strzeliłem wiele bramek. Bardzo mi pomógł, podciągnął mnie.

Rozmawiałeś z Wengerem? Myślisz o odejściu?
Z nikim nie rozmawiałem. Gram w Realu i chcę triumfować tutaj. Nigdzie indziej. Gram w Realu, to się liczy.

Co do drużyny wniesie Coentrão?
Wiele rzeczy. To dobry zawodnik, którzy może grać na kilku pozycjach. Jest bardzo dobry, szybki, świetny pod względem fizycznym. Tyle. To dobry zawodnik.

Co bardziej cię motywuje: dobry sezon ekipy czy cel gry w pierwszym składzie?
To będzie wielki sezon dla wszystkich i ważne, żeby każdy był w najwyższej formie.

A jak oceniasz sam siebie?
Mam ogromną wiarę w siebie. Jestem dobrym chłopakiem. Nie wiem co mogę jeszcze powiedzieć. Jestem tutaj, żeby pracować i triumfować.

Karanka często gra z wami na treningach, chciałbyś, żeby kiedyś zrobił to Zidane?
Tak, oczywiście. To wielki piłkarz. Dla nas jego obecność jest świetna, zawsze nam pomaga. Mam nadzieję, że któregoś dnia będzie z nami trenował. Jego obecność to świetna informacja dla całej ekipy, bardzo mi pomaga.


Raphaël, dlaczego wybrałeś Real Madryt, a nie jakiś inny klub?
Ponieważ Real Madryt jest drużyną, w której najbardziej mogę się rozwinąć. Także z powodu trenera, który może pomóc mi rozwijać się jako piłkarz i człowiek.

Jacy byli twoi idole w dzieciństwie? Co wiesz o Realu Madryt jako klubie?
Real Madryt to wielki klub. Jestem bardzo dumny, że mogę tutaj grać. To naprawdę ogromy klub. Przyszedłem tutaj z Lens, gdzie w pierwszej lidze zagrałem 23 spotkania. A dzieciństwo? Najlepiej pamiętam z tego okresu Mundial we Francji w 1998 roku. Jeśli chodzi o idoli, to na myśl przychodzą mi Blanc i Thuram, to oni jako pierwsi dali mi impuls do zostania piłkarzem.

Czujesz się zintegrowany z drużyną?
Rozmawiam dosłownie ze wszystkimi. Fakt, że nie mówię w ich języku, trochę utrudnia sprawę, ale rozumiem się ze wszystkimi. Utrzymuję najlepsze stosunki z Karimem i Şahinem.

Widzisz siebie grającego w Realu przy takiej konkurencji?
W każdym klubie jest konkurencja. W takiej drużynie, jak Real musisz po prostu rozumieć, że trzeba ciężko pracować i trenować. Przyszedłem tutaj z celem rozwoju w długim okresie. Nie obchodzi mnie konkurencja, będę ciężko pracował, żeby grać.

Kto pierwszy powiedział ci o zainteresowaniu ze strony Realu Madryt?
Pierwszy był prezes mojego byłego klubu, który zakomunikował mi, że Real jest mną zainteresowany. Potem skontaktował się ze mną Mourinho, który opisał mi swój projekt. Wydał mi się bardzo interesujący.

Co sądzisz o porównaniach twojej osoby do Hierro?
Takie porównania są oczywiste, znam całą jego karierę. Mam nadzieję, że będę miał tak dobrą karierę, jak on.