Cardozo: Podoba mi się styl gry Barcelony
Wywiad z piłkarzem Los Angeles Galaxy
Paolo Cardozo to jedna z największych piłkarskich nadziei nie tylko Los Angeles Galaxy, ale całej Major League Soccer. 22-latek jest produktem systemu szkoleniowego River Plate, chociaż w argentyńskiej Primera División rozegrał zaledwie jeden mecz. W styczniu 2011 roku Urugwajczyk występujący na pozycji ofensywnego pomocnika przeniósł się do Stanów Zjednoczonych, gdzie szybko okrzyknięto go wielkim talentem, wróżąc świetlaną futbolową przyszłość.
Co robi młody Urugwajczyk w lidze amerykańskiej?
Zobaczyli mnie któregoś dnia w barwach Quilmes i zaproponowali grę w Stanach Zjednoczonych. Wydało mi się to interesującą opcją.
Nie miał pan wątpliwości? To była korzystna oferta z ekonomicznego punktu widzenia?
Tak, była korzystna, poza tym chciałem wyjechać z Argentyny. Wiedząc z kim będę grał w Galaxy, nie miałem żadnych wątpliwości.
Jaka jest amerykańska piłka nożna?
Są tutaj bardzo dobrzy piłkarze, których z każdą chwilą przybywa. Gra się wiele spotkań w tygodniu. Trzeba być cały czas w stuprocentowej dyspozycji, ponieważ nie przestaje się grać.
Jaki jest Beckham jako kolega?
Jest wspaniały, dużo z nami rozmawia. To zaskakujące, że jest tak blisko nas.
Pytał go pan o jego etap w Madrycie?
Nie, wstydzę się zadawać mu pytania [śmiech]. Wiem, że mogę go zapytać o wszystko, ale trochę się boję.
Lęka się pan grać przeciwko Realowi?
Nie, wspaniale jest móc wystąpić w takim meczu. Są to pojedynki jedyne w swoim rodzaju, zawsze ma się ochotę wziąć w nich udział. To najpiękniejsze doświadczenie, jakie może mnie spotkać. Czerpię z tego radość.
Spotkanie z którym z piłkarzy najbardziej pana cieszy?
Bardzo chciałbym przywitać się z Cristiano Ronaldo. Mowa o zawodnikach, których nie każdy może poznać. Mając taką szansę, należy ją wykorzystać. Trzeba poprosić go o wymianę koszulek.
Będzie się pan bał sfaulować Cristiano?
Nie! To będzie piękny mecz z obu stron i jeśli będzie trzeba interweniować, zrobię to. Musimy to potraktować jak finał.
Co pan sądzi o Mourinho jako trenerze?
Prawda jest taka, że nie znam go dobrze. Wiem, że jest bardzo znany, jednak nigdy nie zwracałem na niego większej uwagi. Z drużyn hiszpańskich kibicuję Barcelonie z uwagi na ich styl gry. W obecnych czasach najlepszy futbol to futbol hiszpański, ten w wykonaniu Barcelony. Niewielu gra tak, jak to robi Barça. Nie ma niczego przyjemniejszego niż oglądanie ich spotkań.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze