Advertisement
Menu
/ as.com

Kaká dołączył do drużyny w Los Angeles

Brazylijczyk nie brał udziału w wyprawie z Madrytu

Kaká nie wziął udziału we wczorajszej podróży Realu Madryt ze stolicy Hiszpanii do Los Angeles. Na szczęście nie było to spowodowane ani żadnym urazem, ani decyzją trenera. Brazylijczyk po prostu stawił się w hotelu Beverly Hills na własną rękę, bowiem ostatnie dni swoich wakacji spędził właśnie w Kalifornii. Dlatego też mając na uwadze okres przygotowawczy drużyny w Stanach Zjednoczonych, powrót do Madrytu mijał się z celem. Oczywiście wszystko było uzgodnione z klubem i Kaká otrzymał zgodę ze strony José Mourinho.

- Zgodnie z tym, co ustaliliśmy z dyrekcją klubu, jestem już w Los Angeles, aby rozpocząć okres przygotowawczy - poinformował wczoraj Brazylijczyk za pośrednictwem Twittera. Te przygotowania będą dla Kaki niezwykle ważne, bowiem po raz pierwszy od przejścia do Realu Madryt może do nich podejść w perfekcyjnej kondycji fizycznej.

Fot: Kaká podczas wizyty w Orlando

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!