Kun Agüero wybiera Real Madryt

- Zawsze mówiłem, że jeśli będę chciał odejść z Atleti, to ogłoszę to publicznie. Ten moment nadszedł i teraz spełniam tę obietnicę - ogłosił wczoraj na swojej stronie internetowej Kun Agüero, który już na pewno opuści w tym okienku transferowym Atlético Madryt. Argentyńczyk stawił się wczoraj w tym celu w biurach na Vicente Calderón, aby najpierw poinformować o swojej decyzji dyrekcję klubu. Największym zaskoczeniem dla rojiblancos jest jednak zespół, do jakiego Kun zamierza się przenieść - Real Madryt. Duży wpływ na taką decyzję zawodnika miał bez wątpienia José Mourinho, który już jakiś czas temu poinformował Florentino Péreza, że to właśnie argentyński crack powinien być głównym celem na nowy sezon.

Jak podaje dzisiejsze wydanie dziennika Marca, w tym tygodniu przedstawiciele Agüero mają zamiar spotkać się z reprezentantami Realu Madryt, aby dogadać się co do indywidualnego kontaktu zawodnika, a także ustalić strategię na najbliższe dni. Argentyńczyk jest ze swojej strony gotowy na wszystko i mimo wielkiego gniewu, jaki bez wątpienia wywołałby wśród kibiców Atlético transfer do Realu Madryt, nie zamierza się wycofywać i chce w końcu wykonać krok naprzód w swojej piłkarskiej karierze. Wie już o tym dyrektor wykonawczy Atleti, Miguel Gil Marín, który przecież wiele razy zapewniał, że Kun za nic w świecie nie przeniesie się na Santiago Bernabéu.

Przypomnijmy, że w obecnym kontrakcie Kuna zapisana jest klauzula odstępnego w wysokości 45 milionów euro. I teraz można wnioskować, że Agüero już od jakiegoś planował opuszczenie Calderón, bowiem w styczniu tego roku zgodził się na przedłużenie umowy do 2014 roku, ale pod jednym bardzo ważnym warunkiem - że 60 milionów euro, jakie były wcześniej zapisane w klauzuli, zostaną obniżone do 45 milionów. Oczywiście w kwestii ewentualnego transferu nie będzie się mówić tylko i wyłącznie o Realu Madryt, bowiem Argentyńczykiem zainteresowanych jest wiele innych klubów, jak na przykład Juventus, Manchester City, Chelsea czy nawet Barcelona.

Pakt z Atleti
W kwestii możliwego transferu możemy być pewni tego, że na linii Real Madryt - Atlético Madryt nie wybuchnie żadna wojna, bowiem Florentino Pérez nie zamierza łamać paktu, jaki zawarł z Miguelem Gilem Marínem i prezesem Enrique Cerezo. Oba kluby już jakiś czas temu ustaliły, że nie będą sobie podkupywać zawodników bez zgody dyrekcji tego drugiego zespołu. Tym samym Florentino byłby gotowy sprowadzić Agüero tylko i wyłącznie pod warunkiem, że Atleti przystanie na ten transfer i wszystko odbędzie się w przyjaznej atmosferze. Przypomnijmy, że Kun wyjawił, iż poprosił Atlético o wysłuchiwanie "bezwarunkowo wszystkich ofert", co niejako wskazuje na Real Madryt, który na pewno będzie stać na wyłożenie na stół 45 milionów euro.